Katalog podmiotów, które mogą zakwestionować uchwałę walnego zgromadzenia, ma co do zasady charakter zamknięty i nie może być modyfikowany ani statutem spółki, ani uchwałami jej organów. Zgodnie z art. 422 par. 2 kodeksu spółek handlowych (dalej: k.s.h.) uprawnienie to przysługuje:

  • zarządowi i radzie nadzorczej,
  • poszczególnym członkom tych organów oraz likwidatorom spółki,
  • akcjonariuszom, po spełnieniu ustawowych przesłanek.

Walka o swoje prawa

Ustawodawca premiuje aktywność akcjonariuszy, wychodząc z założenia, że w spółce „nieobecni nie mają racji”, natomiast w gorszej pozycji stawia akcjonariuszy biernych i niezaangażowanych w wykonywanie swoich uprawnień, w tym uczestnictwo w walnym zgromadzeniu. Zgodnie bowiem z art. 422 par. 2 pkt 2–4 k.s.h. prawo do zaskarżenia uchwały walnego zgromadzenia przysługuje tylko tym akcjonariuszom, którzy spełnią określone warunki. Aby mogli zaskarżyć uchwałę, muszą głosować „przeciw” niej, a także po jej powzięciu – żądać zaprotokołowania sprzeciwu. Wymóg ten nie dotyczy akcji niemych, z oczywistego względu, gdyż te są wyłączone od prawa głosu na walnym zgromadzeniu.

Prawo skarżenia uchwały przysługuje także akcjonariuszowi, który wyrażał chęć uczestnictwa w zgromadzeniu i podjął w tym celu stosowne kroki, jednak bezzasadnie nie został dopuszczony do udziału w nim.

Z kolei akcjonariusz nieobecny na zgromadzeniu może skarżyć uchwałę jedynie wtedy, gdy doszło do wadliwego zwołania zgromadzenia lub powzięcia uchwały w sprawie nieobjętej porządkiem obrad.

Bez udziału w zgromadzeniu…

Katalog takich sytuacji jest szeroki. Mówimy tu zarówno o jawnym niedopuszczeniu akcjonariusza do udziału w walnym zgromadzeniu (np. niewpuszczenie go do miejsca zwołania zgromadzenia lub usunięcie go z sali obrad zgromadzenia), jak i o przypadkach, które pośrednio pozbawiają go prawa do pełnego korzystania z przysługujących mu praw korporacyjnych do udziału w walnym zgromadzeniu i głosowaniu nad uchwałą walnego zgromadzenia.

Akcjonariusz bezzasadnie niedopuszczony do udziału w walnym zgromadzeniu nie musi podejmować dodatkowych formalności (np. zgłaszać sprzeciwu wobec niedopuszczenia go do udziału w zgromadzeniu). Jednakże to na nim spoczywa ciężar udowodnienia, że jego niedopuszczenie do udziału w zgromadzeniu było bezzasadne, co zazwyczaj sprowadza się do wykazania, że takie działanie nie miało podstawy prawnej lub nastąpiło w wyniku błędnej interpretacji danego przepisu (postanowienia statutu).

…i bezzasadne niedopuszczenie

Za niedopuszczenie do udziału w zgromadzeniu można uznać również sytuację, gdy akcjonariusz:

  • został wyłączony z części zgromadzenia, na którym podejmowane były uchwały będące przedmiotem przyszłego skarżenia;
  • choć uczestniczył w zgromadzeniu, to bezprawnie odebrano mu prawo: głosu nad danymi uchwałami, wypowiadania się w trakcie zgromadzenia, dyskusji nad treścią uchwał lub prawo zadawania pytań co do treści uchwał.

W takim przypadku (zgodnie z art. 422 par. 2 pkt 3 k.s.h.) może zaskarżyć tylko te uchwały, które zapadły podczas jego faktycznej nieobecności.

Uwaga! Na równi z niedopuszczeniem akcjonariusza traktuje się odmowę dopuszczenia do udziału w walnym zgromadzeniu (lub głosowania nad danymi uchwałami) jego pełnomocnika – niezależnie od tego, czy wynikała ona z błędnego uznania, że sam akcjonariusz nie ma prawa uczestniczyć w zgromadzeniu, czy z niesłusznego podważenia pełnomocnictwa.

Bezzasadne niedopuszczenie do udziału w walnym zgromadzeniu zachodzi również wówczas, gdy prawo uczestnictwa w zgromadzeniu zostało odebrane akcjonariuszowi, któremu nie przysługuje prawo głosowania nad konkretną uchwałą, ponieważ np. dotyczy ona jego odpowiedzialności wobec spółki (art. 413 par. 1 k.s.h.). Wyłączenie prawa głosu nie oznacza bowiem wyłączenia prawa do uczestnictwa w walnym zgromadzeniu, nawet jeśli sprawa postawiona w porządku obrad osobiście dotyczy zainteresowanego akcjonariusza.

To nie koniec. W obecnych postpandemicznych realiach bezzasadnym niedopuszczeniem do udziału w zgromadzeniu będzie również utrudnianie udziału w zgromadzeniu w trybie zdalnym, np. poprzez:

  • niezapewnienie akcjonariuszowi platformy umożliwiającej takie uczestnictwo w zgromadzeniu,
  • nieusunięcie awarii systemu uniemożliwiającej głosowanie lub udział w zgromadzeniu do momentu zakończenia obrad,
  • niedostosowanie platformy elektronicznej do oddawania głosów nad uchwałą (np. w trybie tajnym).

Kiedy odmowa jest dopuszczalna

Nie każdy przypadek niedopuszczenia akcjonariusza do udziału w walnym zgromadzeniu bądź głosowania nad danymi uchwałami należy uznać za bezzasadny. Odmowa jest uzasadniona w szczególności, gdy:

  • akcjonariusz nie pokrył w całości objętych akcji lub
  • uchwała dotyczy odpowiedzialności akcjonariusza wobec spółki, zwolnienia go ze zobowiązania wobec spółki lub sporu ze spółką (art. 413 par. 1 k.s.h.).

Z kolei pełnomocnik akcjonariusza może nie zostać dopuszczony do udziału w walnym zgromadzeniu lub głosowaniu nad danymi uchwałami w przypadku, gdy doszło do naruszenia przepisów, np. co do formy lub sposobu udzielania pełnomocnictwa, osoby pełnomocnika, bądź treści umocowania (np. gdy akcjonariusz udzielił pełnomocnictwa członkowi zarządu spółki – z wyłączeniem spółki publicznej, w której jest to dopuszczalne na mocy specjalnego wyłączenia).

Uwaga! W praktyce problematyczną kwestią warunkującą ewentualne niedopuszczenie do udziału w zgromadzeniu może być wykazanie przez akcjonariusza ciągu pełnomocnictw umocowujących pełnomocnika do działania, co spotykane jest zwłaszcza w przypadku akcjonariuszy zagranicznych lub funduszy, mających mniej oczywistą strukturę zarządczą.

Wątpliwości mogą też rodzić drobne braki w zakresie np. dołączenia do pełnomocnictw tłumaczeń przysięgłych udzielonych za granicą lub braku stosownych pieczęci legitymizujących dany dokument (jak klauzula apostille). Wydaje się, że w takich przypadkach zarząd spółki lub osoby odpowiedzialne za relacje inwestorskie powinny stosować zasadę faworyzowania uprawnień akcjonariuszy do udziału w walnym zgromadzeniu, aby uniknąć zarzutu bez zasadnego naruszenia ich praw.

Poza agendą

Szczegółowy porządek obrad – wskazany w zaproszeniu – determinuje decyzję akcjonariusza co do uczestnictwa w zgromadzeniu, dlatego jego naruszenie otwiera drogę do zaskarżenia uchwały. Sąd Najwyższy stoi na stanowisku, że oznaczenie porządku obrad musi być na tyle dokładne, aby było jasne, co jest rzeczywistym przedmiotem obrad, i aby umożliwiało to podjęcie decyzji co do udziału akcjonariusza w zgromadzeniu, realne przygotowanie się do dyskusji i do podjęcia uchwał (por. wyrok SN z 14 maja 2009 r., sygn. akt I CSK 406/08).

Zatem jeżeli porządek obrad w sposób lakoniczny przedstawia rzeczywisty przebieg obrad zgromadzenia oraz nie daje realnego obrazu przyszłego zgromadzenia, to akcjonariuszowi nieobecnemu na nim, po zapoznaniu się z treścią uchwały, przysługuje prawo do jej zaskarżenia.

Utrata statusu

Prawo do zaskarżenia uchwały wymaga od akcjonariusza, co do zasady, posiadania akcji zarówno na dzień wniesienia powództwa, jak i orzekania. Tym samym utrata statusu akcjonariusza pociąga za sobą utratę prawa do zaskarżenia uchwały walnego zgromadzenia. W praktyce sądy przyjęły jednak bardziej elastyczne podejście, ukierunkowane na ochronę interesów akcjonariusza.

Zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą były akcjonariusz może wnieść powództwo, jeżeli dana uchwała dotyczy jego praw korporacyjnych lub majątkowych. W przeciwnym razie traci legitymację do skarżenia uchwał (por. wyroki SN: z 7 lutego 2006 r., sygn. akt IV CSK 41/05; z 15 października 2009 r., sygn. akt I CSK 94/09; z 9 września 2010 r., sygn. akt I CSK 530/09).

Uwaga! Utrata statusu akcjonariusza po podjęciu niekorzystnej dla niego uchwały nie oznacza automatycznie utraty jego interesu prawnego oraz prawa do zaskarżenia uchwały. Przyjęcie takiego stanowiska pozbawiłoby sensu samą instytucję zaskarżania uchwał. Dotyczy to w szczególności przypadków, gdy w wyniku uchwały akcjonariusz utracił swoje akcje i status wspólnika np. przy przymusowym umorzeniu lub wykupie akcji.

Analogicznie należałoby ocenić legitymację odwołanego uchwałą walnego zgromadzenia członka zarządu lub rady nadzorczej spółki.

Uchwała podjęta. I co dalej?

Akcjonariusz uprawniony do skarżenia uchwały może dochodzić:

  • jej uchylenia – w terminie miesiąca,
  • stwierdzenia nieważności uchwały – w ciągu sześciu miesięcy.

Pozwaną jest spółka, której uchwała jest skarżona. Akcjonariusz powinien mieć na uwadze także opłatę od pozwu, która wynosi odpowiednio 5 tys. od każdej ze skarżonych uchwał. ©℗

Z błędami

Zgromadzenie jest zwołane wadliwie m.in., gdy:

  • zwołał je organ lub osoba nieuprawniona, np. jeśli zgodnie ze statutem spółki uprawnienie do zwołania walnego zgromadzenia przysługiwało zarządowi spółki, a dokonała tego rada nadzorcza,
  • naruszone zostały zasady z art. 402–4023 k.s.h., czyli np. jeśli zgromadzenie zostało zwołane:

– telefonicznie lub za pomocą listu zwykłego, a należało to zrobić za pomocą listów poleconych lub za pośrednictwem poczty elektronicznej;

– z niedochowaniem zastrzeżonego terminu, np. na siedem dni przed odbyciem walnego zgromadzenia;

– bez wskazania w ogłoszeniu o zgromadzeniu daty lub miejsca jego odbycia lub gdy ogłoszenie zawierało błędne informacje o zgromadzeniu, porządku obrad lub nie wskazano w nim projektowanych zmian statutu,

  • odbyło się bez formalnego zwołania. ©℗