Przebywający w jastrzębskim szpitalu po wypadku żużlowiec Unii Tarnów Krystian Rempała przeszedł kolejne badania. Jego organizm będzie pobudzany, efekty mogą być widoczne dopiero po tygodniach - poinformował prezes kluby Łukasz Sady na stronie internetowej Unii.

"Najważniejsze, aby w najbliższych dniach nie wystąpiły komplikacje, co jest podstawą. W tej chwili za wcześnie jest, by mówić o rokowaniach. Jest jednak szansa i wierzymy, że Krystian wygra ten wyścig" - dodał Sady.

Osiemnastoletni Rempała uległ wypadkowi podczas niedzielnego meczu ekstraligi z ROW-em w Rybniku. Natychmiast został przewieziony w stanie krytycznym do szpitala, gdzie w nocy z niedzieli na poniedziałek przeszedł operację neurologiczną.

 

Do wypadku doszło na pierwszym wirażu drugiego biegu meczu ekstraligi ROW Rybnik - Unia Tarnów. Zderzyli się juniorzy obu zespołów Kacper Woryna i Rempała. Woryna po kilku minutach wstał z toru i o własnych siłach wrócił do parkingu, a Rempała, któremu podczas kolizji spadł kask, został odwieziony do szpitala. Spotkanie zostało przerwane, kolejny mecz Unii z Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra odwołano. (PAP)