Zieliński tłumaczy, że KGP musi zostać odbiurokratyzowana a obecnych 2200 etatów w centrali to za dużo. Część etatów z Komendy Głównej Policji ma być przeniesionych do komend regionalnych. Wiceminister podkreśla jednak, że nie chodzi o wysyłanie policjantów z centrali w odległe regiony. "Chcemy przesunąć etaty a nie ludzi" - zaznaczył. Przyznał, że w wyjątkowych sytuacjach pracujący w Warszawie policjanci mogliby wrócić do komend w kraju, w których wcześniej pracowali.
"To nie jest koniec procesu. Będzie dalsza analiza" - mówi wiceminister o dalszych cięciach etatów w centrali policji.
Zieliński zapowiada przywrócenie lokalnych posterunków, zlikwidowanych przez poprzednie kierownictwo policji. W tym celu w ciągu trzech miesięcy ma być odtworzona mapa zagrożeń w kraju, na podstawie której rozmieszczane będą siły policji w terenie. Nowe szefostwo MSW planuje też wznowienie naboru do policji, aby zapełnić istniejące wakaty.