Nie będzie unijnych flag przy okazji konferencji po posiedzeniach rządu. Premier Beata Szydło zaznaczyła, że to decyzja jej gabinetu. Dodała jednak, że docenia fakt członkostwa Polski w Unii Europejskiej.

Szefowa rządu podkreśliła, że cieszy się, iż w - jak się wyraziła - trudnych czasach Polska jest członkiem Unii Europejskiej i NATO. "Przyjęliśmy taką zasadę, że posiedzenie polskiego rządu, wypowiedź po posiedzeniu polskiego rządu, będziemy realizować na najpiękniejszych, moim zdaniem, biało-czerwonych flagach" - powiedziała premier, pytana o powody zniknięcia unijnych flag.

Flaga unijna nie ma statusu flagi państwowej. Jest pozatraktatowym symbolem Unii Europejskiej. Jak informowano w Sejmie poprzedniej kadencji, odpowiadając na interpelację w tej sprawie, eksponowanie flagi europejskiej obok flagi państwowej stało się zwyczajem przyjętym w wielu państwach członkowskich Unii Europejskiej, w tym również w Polsce. Ma to na celu zaakcentowanie przynależności Polski do struktur unijnych oraz podkreślenie poparcia dla procesu integracji europejskiej.

Ze zdjęć opublikowanych przez Kancelarię Premiera, wynika, że flagi unijne zniknęły jedynie z sali konferencyjnej budynku KPRM. Flaga z dwunastoma gwiazdkami nadal znajduje się w sali posiedzeń rządu oraz w gabinecie premier.