Seniorzy nie chcą czuć się wykluczeni i pomijani w życiu publicznym, gdzie prym wiedzie młodość. Dlatego w najbliższą sobotę organizują w Warszawie paradę. Chcą pokazać siłę dojrzałości i jednocześnie zwrócić uwagę na problemy coraz liczniejszego grona najdojrzalszych Polaków.

Pani Wirginia Szmyt podkreśla, że dla starszych ludzi nie ma wielu propozycji kulturalnych i społecznych. "My jesteśmy niewidoczni, widać nas tylko w przychodniach, czy w tramwajach. Ale jako grupa - żebyśmy mogli pokazać nasze możliwości, naszą potencję, naszą energię - to nie".- mówi Wirginia Szmyt. Maria Borysewicz podkreśla, że seniorzy w Polsce są grupą coraz większą, liczącą kilka milionów ludzi i dobrze byłoby, żeby ktoś to zauważył. Jak powiedziała - jeżeli prawdą jest to co mówią politycy - że w naszym kraju jest coraz lepiej - to seniorzy też chcą z tego korzystać. Domagają się między innymi bardziej konkretnej polityki senioralnej, skierowanej przede wszystkim na poprawę ochrony zdrowia pacjentów w dojrzałym wieku.

Starsi Polacy nie tylko oczekują ale też sporo oferują. Wirginia Szmyt w młodości była pedagogiem specjalnym. Teraz emeryturę wydaje na nowe płyty i aktywizuje ludzi wszystkich pokoleń jako "DJ Wika". Podkreśla, że seniorzy dzięki aktywności zachowują duchową młodość. Także inni aktywni seniorzy bawią się regularnie w międzypokoleniowych lokalach - jak klub"Temat Rzeka" - i liczą na dobrą zabawę podczas sobotniej parady.

Parada Seniorów 2015 jest współorganizowana przez Fundację Zaczyn. Rozpocznie się 20 czerwca w południe na warszawskim Placu Konstytucji a zakończy Piknikiem Pokoleń na terenie Centrum Sztuki współczesnej przy Zamku Ujazdowskim.