Maja Mazanec 11 lat / Dziennik Gazeta Prawna
Gabryś Dudek 9 lat / Dziennik Gazeta Prawna
Aleksandra Dyniec 10 lat / Dziennik Gazeta Prawna
Dziennik Gazeta Prawna
Amelka Bąk 6 lat / Dziennik Gazeta Prawna
Ryś Osiecki 7 lat / Dziennik Gazeta Prawna
Dziennik Gazeta Prawna
Stasio Parafianowicz 6 lat / Dziennik Gazeta Prawna
Michał Sobczak 7 lat / Dziennik Gazeta Prawna
Dziennik Gazeta Prawna
Antosia Pisarczyk 7 lat / Dziennik Gazeta Prawna
Gucio Szymaniak 6 lat / Dziennik Gazeta Prawna
Dziennik Gazeta Prawna
Zosia Kosmala 13 lat / Dziennik Gazeta Prawna
O emeryturach: Dziadkowie powinni na emeryturze raczej mieć wolne, bo już swoje w życiu przepracowali. Chociaż mój dziadek czasami jeszcze różne rzeczy załatwia, praca sprawia mu radość. Więc ludzie powinni sami decydować, ile jeszcze będą pracować.
O szkole: Gdybym rządził Polską, tobym wprowadził takie hełmy, że się włącza na sekundę i jest się wszystkiego nauczonym. Chciałbym też, żeby szkoła była bardziej higieniczna, żeby toalety były trochę bardziej czyste, bo na razie są obsiusiane.
O armii: Gdybym mógł zmienić wojsko, tobym zrobił tak, żeby było w Polsce mniej żołnierzy, ale żeby byli lepiej wyszkoleni. Chciałbym, żeby nasze wojsko było bardziej zaawansowane w technologii – w czołgach i w samolotach. Najbardziej lubię wojsko amerykańskie, bo ono jest najlepsze w technologii.
O wyborach: Według mnie dzieci powinny mieć prawo głosu, ale dopiero od szóstej klasy. Bo takie mniejsze, które chodzą do przedszkola, jeszcze się nie znają.
O sześciolatkach: Powinniśmy chodzić do przedszkola dłużej. W szkole było łatwo na początku, ponieważ pani nam wszystko dokładnie tłumaczyła. Dopiero w czwartej klasie zaczęła się większa nauka.
O egzaminach: Za dwa lata mam test szóstoklasisty. Myślę, że jest potrzebny, bo jak czegoś nie umiemy, to powinniśmy przećwiczyć, żeby później w życiu nam było łatwiej. Na przykład po to, żebyśmy umieli obliczać ceny.
O szkole: Według mnie w szkole kolejki na obiad powinny być krótsze, bo czasem jest tak, że bardzo długo się stoi i nie zdążamy zjeść obiadu.
O zarobkach: Najwięcej w Polsce powinni zarabiać strażacy, policjanci i karetka, bo oni pracują dla nas i pomagają.
O emeryturach: Jeśli byłabym prezydentem, to zrobiłabym, żeby moi dziadkowie siedzieli już w domu i byli na emeryturze. Mój dziadek już by nie chciał pracować, ale bardzo się cieszy, że zarabia pieniążki. Ja już bym chciała siedzieć w domu, jak będę babcią.
O polityce: Ja nie chciałbym być prezydentem, bo w ogóle nie byłbym w domu. Chciałbym być piłkarzem. To dobry zawód, bo się dostaje puchary. Ale gdybym już był prezydentem, to Polska miałaby dużo wojska. Bo nie chciałbym, żeby w Polsce była wojna.
O Ukrainie: Nie lubię Janukowycza, bo jak na Ukrainie rządził Janukowycz, to było tam brzydko, niebo było szare.
O sojusznikach: Wolałbym się kolegować z Amerykanami niż z Rosjanami, bo w Ameryce jest fajniej. Gdybym rządził Polską, to byłoby tutaj bardzo dużo żołnierzy. Niektóre kraje mają mało żołnierzy, bo są mniejsze. A Polska jest raczej średnia, więc powinna mieć więcej.
O stosunkach zagranicznych: Powinniśmy kolegować się bardziej z Europą i Ameryką niż z Rosjanami.
O finansach: Jak będę duży, to chciałbym mieć więcej czasu niż pieniędzy. Bo pieniądze to nie wszystko. Spędzałbym czas z dziećmi i rodziną. Moi rodzice teraz bardzo dużo pracują.
O komunikacji: Gdybym była prezydentem Polski, toby było więcej samolotów pasażerskich. Dzięki nim można by szybciej podróżować.
O ustroju: Gdybym mogła zmienić to, kto rządzi, to chciałabym, żeby w Polsce była królowa. Moja babcia mówi, że królowa jest najważniejsza. Królowa powinna być dobra i sprawiedliwa. Ale może się zdarzyć, że królowa będzie też zła. Tak jak w bajkach.
O polityce: Jakbym został prezydentem Polski, to nie płaciłbym politykom, bo politycy kłamią. Płaciłbym dużo mojemu tacie.
O równouprawnieniu: Gdyby mogła decydować, wprowadziłabym równe pensje dla każdego w zależności od pracy, którą wykonuje, a nie z powodu płci. Czytałam, że zdarza się, że awans dostaje mężczyzna tylko dlatego, że jest facetem.
O wyborach: Decydować o ważnych sprawach nie powinni tylko politycy. Fajnie by było, żeby w najważniejszych sprawach odbywały się głosowania, w których biorą udział wszyscy.