W Norwegii, gdzie ze względu na zastój gospodarki związany z epidemią koronawirusa bezrobocie niedawno sięgnęło 15,5 proc., odsetek osób bez pracy spadł nieznacznie i wynosi 15,3 proc. - podała we wtorek państwowa agencja ds. zatrudnienia i opieki społecznej.

Dzięki zniesieniu niektórych restrykcji dotyczących aktywności biznesowej sytuacja na rynku pracy zaczyna się poprawiać. Najwyższy poziom bezrobocia, czyli 15,4 proc., odnotowano w Norwegii 7 kwietnia - podaje Reuters.

W poniedziałek, w ramach znoszenia ograniczeń związanych z epidemią koronawirusa, otwarte zostały po pięciu tygodniach przerwy żłobki.

Władze wyjaśniły, że pozwalają na to warunki sanitarne, a otwarcie takich placówek pozwoli rodzicom na powrót do pracy.

Premier Norwegii Erna Solberg zapowiedziała już 7 kwietnia stopniowe znoszenie ograniczeń, wprowadzonych w związku z koronawirusem, ze względu na pozytywne dane na temat rozwoju pandemii, wskazujące na wypłaszczanie się krzywej zakażeń.

Harmonogram przyjęty przez norweskie władze zakłada, że od 27 kwietnia planowany jest powrót do szkół uczniów szkół podstawowych, niektórych szkół średnich. Od tego dnia znów będą mogli pracować fryzjerzy, kosmetyczki oraz masażyści.