Kolejne dwie osoby zmarły w środę w Irlandii z powodu koronawirusa, wskutek czego liczba ofiar zwiększyła się do dziewięciu - podały wieczorem władze medyczne tego kraju. Zanotowano też największy jak dotąd wzrost zakażeń.

W ciągu ostatnich 24 godzin potwierdzonych zostało 235 nowych zakażeń i ich liczna wynosi obecnie 1564. To oznacza, że środa była trzecim kolejnym dniem, w którym liczba nowo wykrytych przypadków przekroczyła 200.

Ministerstwo zdrowia podało, ok. 57 proc. wszystkich dotychczasowych zakażeń wykryto w stolicy kraju, Dublinie. Ocenia się, że ok. 80 proc. wszystkich przypadków w Irlandii ma przebieg łagodny do średniego, 14 proc. poważny, zaś 6 proc. zakażonych jest w stanie krytycznym. Jak dotychczas w Irlandii z powodu Covid-19 hospitalizowano co najmniej 305 osób, z czego 39 jest lub było na oddziałach intensywnej terapii.

We wtorek wieczorem rząd Irlandii wprowadził radykalnie ograniczenia w możliwości wychodzenia z domów i przemieszczania się, aby w ten sposób spowolnić rozprzestrzenianie się koronawirusa. Zgodnie z nimi ludzie powinni wychodzić z domów tylko, aby iść do pracy, jeśli nie mają możliwości pracy zdalnej, zrobienia niezbędnych zakupów, pomocy bądź opieki nad innymi oraz spaceru bądź ćwiczeń fizycznych.

Ograniczone do niezbędnego minimum powinny być wizyty w domach innych ludzi. Wszystkie podróże po kraju i za granicę powinny być ograniczone tylko do sytuacji absolutnej konieczności. Zabronione są wszystkie zgromadzenia na otwartym powietrzu liczące więcej niż cztery osoby, chyba że są to osoby zamieszkujące jedno gospodarstwo domowe.