Od początku obowiązywania stanu wojennego na Ukrainę nie wpuszczono około 300 obywateli Rosji – poinformował w poniedziałek rzecznik ukraińskiej Państwowej Straży Granicznej Andrij Demczenko. Kijów ogłosił stan wojenny 27 listopada, po rosyjskim ataku na ukraińską marynarkę wojenną.

„Od wprowadzenia stanu wojennego w dziesięciu obwodach (na Ukrainę) nie wpuszczono prawie 300 obywateli Federacji Rosyjskiej. W ciągu ostatnich pięciu dni Rosjanie ze swojej strony nie przepuścili 150 Ukraińców bez wyjaśnienia przyczyn i przedstawienia jakichkolwiek dokumentów” – powiedział Demczenko agencji Interfax-Ukraina.

Jak podkreślił, odmawiając prawa wjazdu do kraju strona ukraińska wyjaśnia przyczyny tego kroku i wydaje zaświadczenia, które to potwierdzają. Rosjanie tego nie robią.

W ubiegły czwartek ukraińska Straż Graniczna ogłosiła zamknięcie wjazdu na zaanektowany przez Rosję Krym dla obcokrajowców; na półwysep będą mogli wjechać wyłącznie obywatele ukraińscy. Straż zapewniła jednocześnie, że cudzoziemcy, którzy znajdują się już na Krymie, będą mogli wjechać na Ukrainę.

Władze w Kijowie wprowadziły stan wojenny w części obwodów na północy, wschodzie i południu kraju po ostrzelaniu przez Rosjan 25 listopada trzech niewielkich ukraińskich okrętów w pobliżu Cieśniny Kerczeńskiej, która łączy Morze Czarne i Azowskie.