Atak na pierwszą prezes Sądu Najwyższego ma być przykładem dla innych sędziów, aby w przyszłości nie podważali tego, co będą robili rządzący - ocenił w czwartek w Katowicach wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.

Z wnioskiem o stwierdzenie zgodności przepisów, na podstawie których została powołana na funkcję pierwsza prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf wystąpiła do Trybunału Konstytucyjnego grupa parlamentarzystów PiS. Prof. Małgorzata Gersdorf została wybrana na pierwszą prezes Sądu Najwyższego w kwietniu 2014 r.

Podczas briefingu w Katowicach Budka uznał, że „nie bez przyczyny” wniosek posłów PiS trafia do TK w chwili, gdy pierwsza prezes SN „mocno pokazuje, w jakich gałęziach PiS narusza polską Konstytucję, jak ważna jest niezależność sądów w zderzeniu z państwem, które zawłaszcza kolejne elementy życia publicznego”.

„Pani prezes została potraktowana jako cel ataku, ale również jako przykład dla innych sędziów, aby w przyszłości nie podważali tego, co będą robić rządzący” - ocenił wiceszef Platformy. Jego zdaniem wniosek posłów PiS znajdzie teraz szybkie rozstrzygnięcie w TK, który jest obecnie Trybunałem „wyłącznie z nazwy”.

„Nie bez przyczyny PiS zaplanował to wszystko właśnie na takie okoliczności. Jeżeli ktokolwiek będzie miał inne zdanie, niż pan poseł Kaczyński, może się okazać, że posłowie PiS będą próbowali podważyć na przykład jego wybór” - wskazał Budka. Przypomniał przy tym, że np. marszałek Sejmu wybierany jest nie na podstawie ustawy, lecz Regulaminu Sejmu.