Marszałek Kuchciński nie spełnia oczekiwań nie tylko posłów, ale moim zdaniem nie spełnia oczekiwań Polaków - uważa prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

W środę Sejm zajmie się wnioskiem PO o odwołanie marszałka Marka Kuchcińskiego, o godz. 10.30 zaplanowane jest głosowanie w tej sprawie.

"Marszałek Kuchciński przez kilkanaście miesięcy, od kiedy pełni funkcję drugiej osoby w państwie, nie spełnia oczekiwań nie tylko posłów, ale moim zdaniem nie spełnia oczekiwań Polaków, również swego środowiska politycznego. Nie podejmuje decyzji, nie zabiera głosu, nie komunikuje się nie tylko z posłami, ale również z opinią publiczną. Jest takim marszałkiem niemocy, nie zbudował swojego autorytetu" - powiedział w środę lider PSL, pytany w TVN24 o to głosowanie.

Zdaniem Kosiniaka-Kamysza "trzeba wskazać na błędy, które popełnia marszałek".

"My mieliśmy w polskiej historii, również w II RP wspaniały przykład, np. Macieja Rataja, który w trudnych czasach, zamachu majowego, potrafił szukać tych miejsc, które łączą. Dziś marszałek Kuchciński na pewno nie jest pierwszym spośród równych i nie traktuje poważnie wszystkich stron sali plenarnej. Uniemożliwia debatę w wielu miejscach, nie prowadzi dyskusji na konwentach seniorów. Dzisiaj konwenty trwają pięć, dziesięć, piętnaście minut, odbywają się na pół godziny przed posiedzeniem. Tego nigdy nie było. To jest zupełnie nowa i nie chcę powiedzieć jakość, bo to bylejakość" - powiedział lider PSL.