– Mam wrażenie, że po stronie Fransa Timmermansa jest gotowość do wysłuchania naszych argumentów. Nie wiem, czy później będzie gotowość do ich przyjęcia, bo słyszymy, że musimy zalecenia wykonać – powiedział minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz, zdradzając jak wyglądała rozmowa z przewodniczącym Komisji Europejskiej na temat uruchomionego wobec Polski postępowania z artykułu 7 traktatu UE.
– Ważne żeby była merytoryczna dyskusja. Bo wtedy możemy argumentować, że nasze rozwiązania nie są sprzeczne ze standardami obowiązującymi w Unii Europejskiej – powiedział Czaputowicz, odnosząc się do zarzutów Komisji dotyczących stanu praworządności w Polsce. Zdaniem szefa MSZ, stanowisko Komisji Europejskiej jest przedstawione w sposób nieobiektywny, jednak Polska zamierza tego dowieść "nie antagonizując partnera z Brukseli".