Rodziny pasażerów zaginionego boeinga malezyjskich linii zszokowane zapowiedzią władz Malezji, które zamierzają wydać akty zgonu 239 osób znajdujących się na pokładzie maszyny. W ostrych słowach skrytykowano rząd w Kuala Lumpur.

"Jesteśmy w całkowitym oburzeniu, rozpaczy i szoku" - to zdanie znalazło się w specjalnym oświadczeniu rodzin pasażerów boeinga, które jest odpowiedzią na plany uznania ich bliskich za zmarłych.

Krewni osób podróżujących zaginioną maszyną zwracają uwagę, że jak do tej pory nie odnaleziono ani szczątków samolotu, ani znajdujących się na jego pokładzie osób. Nie ma też żadnych wiarygodnych informacji dotyczących przyczyn zniknięcia maszyny.

Rodziny pasażerów nie wierzą malezyjskim władzom, oskarżając je otwarcie o ukrywanie informacji o losach samolotu. Z badań opinii publicznej w Malezji wynika, że także połowa Malezyjczyków jest zdania, iż władze ukrywają prawdę o locie MH370.