Tusk jest mistrzem w usuwaniu swoich kontrkandydatów i zawsze robi to w białych rękawiczkach - mówi w rozmowie z Dziennik.pl były spin doktor PiS, Adam Bielan. W zapewnienia Tuska, że ten wyciąga rękę do Gowina nie wierzy.

”Ktoś kiedyś napisał, że przydarzają się im dziwne wypadki. A to ktoś się poślizgnie pod prysznicem, a to komuś spadnie dachówka na głowę, a Tuska nigdy nie ma w pobliżu. I tak np. Zyta Gilowska też była usunięta za zarzuty, których dziś nikt nie pamięta. Wypchnięty został też Andrzej Olechowski, Maciej Płażyński, którzy zakładali partię. Jan Rokita, ta lista jest długa” - przekonuje także Adam Bielan.

Dopytywany o to, jak Tusk będzie chciał się pozbyć Gowina mówi: ”Myślę, że zostawi to takim ludziom jak choćby Andrzej Biernat. Proszę też zwrócić uwagę, że Gowina nie było już przy ogłoszeniu wyników - był przesłuchiwany przez prokuraturę w sprawie nieprawidłowości dotyczących budynku sądu w Gdańsku. Premier i jego ludzie, jeśli tylko będą chcieli znajdą, dziesiątki pretekstów, by się go pozbyć”.

I dodaje: ”Im większe poparcie dla Gowina, tym większy kłopot dla szefa PO. Ale podkreślam nie spodziewam się, że Tusk otwarcie będzie apelował o usunięcie, ani tym bardziej że sam złoży taki wniosek”.

Cały wywiad na Dziennik.pl.

Dorota Kalinowska