Frekwencja w odbywającej się w niedzielę II turze wyborów parlamentarnych we Francji do godziny 12 wynosiła 17,75 proc. - podało francuskie ministerstwo spraw wewnętrznych. W I turze 11 czerwca do tego czasu do urn poszło 19,24 proc. uprawnionych do głosowania.

W drugiej turze w wyborach parlamentarnych w 2012 r. frekwencja w południe wynosiła 21,41 proc., w 2007 r. - 22,89 proc., a w 2002 r. - 20,79 proc. - podaje na swojej stronie internetowej francuskie MSW.

Z danych przedstawionych przez resort wynika, że tegoroczna frekwencja jest najniższa od lat.

Jeśli ta tendencja się utrzyma do końca głosowania, to frekwencja może mieć najniższy poziom w historii wyborów parlamentarnych od lat i dać zdecydowaną większość deputowanym skupionym wokół prezydenta Emmanuela Macrona - pisze agencja AFP.

Głosowanie w niedzielnych wyborach potrwa do godziny 20. Wtedy też należy spodziewać się pierwszych prognoz wyników wyborów. (PAP)