Wielka Brytania będzie współpracować z USA, Holandią, Belgią i Danią, aby zapewnić Ukrainie zdolności sił powietrznych, których ten kraj potrzebuje - oświadczył w piątek brytyjski premier Rishi Sunak, odnosząc się do budowy międzynarodowej koalicji na rzecz przekazania Kijowowi samolotów wielozadaniowych F-16.
"Z zadowoleniem przyjmuję zapowiedź, że USA zgodzą się na szkolenia ukraińskich pilotów (w obsłudze) F-16. (...) Pozostajemy zjednoczeni" - dodał Sunak (https://tinyurl.com/mpkp3evd).
W podobnym tonie wypowiedzieli się na Twitterze także szefowie rządów Holandii i Belgii, Mark Rutte i Alexander De Croo. Komunikat o zbliżonej treści zamieściło również ministerstwo obrony Danii.
Z zadowoleniem przyjmuję historyczną decyzję USA i prezydenta Joe Bidena, by wesprzeć międzynarodową koalicję na rzecz myśliwców dla Ukrainy - oznajmił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, komentując wcześniejszą wypowiedź Bidena o zgodzie Waszyngtonu na rozpoczęcie szkoleń ukraińskich pilotów z obsługi samolotów F-16.
W godzinach popołudniowych agencja AP powiadomiła, że Biden, przebywający na rozpoczętym w piątek szczycie G7 w Hiroszimie, poparł podczas nieoficjalnych rozmów inicjatywę szkoleń ukraińskich pilotów w obsłudze amerykańskich maszyn F-16. Jak dodano, treningi, które rozpoczną się w ciągu kilku miesięcy, prawdopodobnie zostaną przeprowadzone w Europie.
Biden miał też oznajmić w rozmowach z przywódcami pozostałych krajów G7, że szczegółowe decyzje w sprawie ewentualnego przekazania F-16 Ukrainie (kiedy to się odbędzie, ile samolotów zostanie udostępnionych i kto konkretnie je dostarczy) zapadną również w ciągu najbliższych miesięcy, gdy będą już trwały szkolenia pilotów. (PAP)
szm/ mal/