Obywatelski projekt nowelizacji ustawy Prawo oświatowe wniosło do Sejmu Stowarzyszenie Katechetów Świeckich. Przygotował go Instytut Ordo Iuris. Zakłada m.in. wprowadzenie do szkół dwóch obowiązkowych lekcji religii lub etyki w tygodniu.
Za dalszymi pracami nad projektem opowiedzieli się wszyscy głosujący posłowie PiS, Konfederacji i PSL-TD, a także 8 z 28 głosujących posłów Polski 2050-TD, w tym marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Sejm chce więcej religii w szkole
O komentarz PAP poprosiła rzecznika Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszka Gęsiaka. Podkreślił on, że decyzja Sejmu, który poparł dalsze prace nad obywatelskim projektem ustawy „Tak dla religii i etyki w szkole”, pokrywa się w dużej mierze z postulatami Kościoła katolickiego.
– Strona kościelna wielokrotnie podkreślała wagę lekcji religii w procesie wychowawczym, a co za tym idzie, pozostawienie lekcji religii w szkole w wymiarze dwóch godzin tygodniowo. Postulowała także wprowadzenie alternatywy w postaci zajęć z etyki dla uczniów, którzy nie utożsamiają się z lekcjami wyznaniowymi. Jest to zatem z całą pewnością krok w dobrą stronę – ocenił.
Zdaniem duchownego zebrane pół miliona podpisów pod wnioskiem obywatelskim jest „bardzo mocnym głosem społecznym w tej sprawie”.
– Należy także przypomnieć, że rozporządzenia z 26 lipca 2024 r. i 17 stycznia 2025 r., zmieniające organizację lekcji religii w szkole, zostały wydane niezgodnie z prawem, na co od początku zwracał uwagę Kościół katolicki i co potwierdził Trybunał Konstytucyjny – dodał.
Do decyzji Sejmu odniósł się również przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski bp Wojciech Osial.
Zmiany w lekcjach religii
Hierarcha przypomniał, że Konferencja Episkopatu Polski stoi na stanowisku, że kwestie i decyzje dotyczące lekcji religii w szkołach powinny zostać wyjaśnione i podjęte na drodze dwustronnej umowy – porozumienia Ministerstwa Edukacji Narodowej i Kościoła rzymskokatolickiego oraz innych Kościołów i związków wyznaniowych. – Tego wymagają konstytucja i konkordat – zastrzegł.
– Oczywiście jesteśmy za obligatoryjnym wyborem pomiędzy lekcją religii i etyki, o to zawsze były podejmowane starania – dodał.
W piątek odbyło się pierwsze czytanie projektu. Sejm skierował go do dalszych prac w Komisji Edukacji i Nauki oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.
W ostatnim czasie MEN wprowadziło zmiany w organizacji lekcji religii i etyki. Pierwsze weszły w życie z początkiem poprzedniego roku szkolnego – 2024/2025. Od września 2024 r. zajęcia te mogą odbywać się w grupach międzyoddziałowych, a ocena z nich nie jest wliczana do średniej na świadectwie szkolnym. Ostatnia zmiana weszła w życie od 1 września br. – religia lub etyka odbywają się w wymiarze jednej godziny tygodniowo. Zajęcia te mają odbywać się bezpośrednio przed lub po obowiązkowych zajęciach edukacyjnych. Zasada ta nie obowiązuje w tych oddziałach szkoły podstawowej, w których – na 15 września tego roku szkolnego – wszyscy uczniowie uczęszczają na lekcje religii lub etyki.
Stowarzyszenie Katechetów Świeckich zaproponowało, aby obowiązkowe były dwie godziny religii lub etyki w tygodniu. Wymiar mógłby być zmniejszony do jednej godziny tygodniowo jedynie za zgodą właściwego biskupa diecezjalnego Kościoła katolickiego oraz władz zwierzchnich właściwego Kościoła lub innego związku wyznaniowego.
Lekcje miałyby być obowiązkowe w przedszkolach, szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, z wyjątkiem szkół dla dorosłych. Rodzic lub pełnoletni uczeń musiałby do 10 lipca każdego roku złożyć oświadczenie o uczęszczaniu na religię zamiast na etykę lub odwrotnie. Uczeń mógłby też uczęszczać na oba zajęcia. Zakłada on, że ocena z religii lub etyki będzie umieszczana na świadectwie szkolnym, uwzględniana przy promocji do następnej klasy i wliczana do średniej ocen. (PAP)
iżu/ joz/ mhr/