- Badanie techniczne 2025: identyfikacja VIN, LPG i pełna procedura na SKP
- Przegląd techniczny 2025: co sprawdza diagnosta – hamulce, zawieszenie, opony, oświetlenie
- Czas badania technicznego 2025: 30 minut w CEP i koniec „szybkich pieczątek”
- Usterki poważne UP: kiedy przegląd techniczny kończy się wynikiem negatywnym
- Negatywny wynik badania: 14 dni na naprawę i „poprawkowe” badanie tylko w zakresie usterek
Diagnosta już nie tylko sprawdzi światła i hamulce – zacznie też dokumentować twoje auto zdjęciami, a system odnotuje czas badania co do minuty. Co ważne, to nie jest kosmetyka przepisów: lista „min” rozszerza się o kilkadziesiąt pozycji, a za spóźnienie wpadnie opłata nawet do ok. 600 zł. Oto przewodnik po wszystkich zmianach – praktyczny, szczegółowy i zgodny z tym, co naprawdę czeka na ścieżce diagnostycznej w 2025 roku.
Badanie techniczne 2025: identyfikacja VIN, LPG i pełna procedura na SKP
Najpierw diagnosta zidentyfikuje pojazd – przyjrzy się, czy numer VIN wybity na aucie jest zgodny za zapisem w dowodzie rejestracyjnym. Kolejny krok to skontrolowanie dodatkowego wyposażenia, jak np. instalacja gazu LPG, która podlega dodatkowej procedurze sprawdzającej. Wreszcie trzeci etap – zbadanie, jak działają układy i podzespoły auta odpowiedzialne za bezpieczeństwo jazdy i ich wpływu na środowisko.
Przegląd techniczny 2025: co sprawdza diagnosta – hamulce, zawieszenie, opony, oświetlenie
Co diagnosta sprawdza podczas badania technicznego auta? Diagnosta w trakcie badania technicznego auta musi zweryfikować kondycję przynajmniej 10 podzespołów pojazdu. Lista kontrolna przewiduje:
- Układ kierowniczy – kontrolę stanu połączeń, stopień zużycia i luzy,
- Układ hamulcowy – sprawdza skuteczność i równomierność działania na poszczególnych kołach,
- Zawieszenie – bada czy w elementach metalowo-gumowych występują luzy,
- Opony – diagnosta powinien zmierzyć głębokość bieżnika oraz sprawdzić dopasowanie ogumienia do typu pojazdu i dobór obciążenia,
- Oświetlenie – poza prawidłowością działania powinien sprawdzić stan reflektorów i lamp (pęknięcia, niedozwolone modyfikacje),
- Nadwozie – tu kontrola obejmuje stan szyb (pęknięcia, przyciemnianie), kondycję ram, progów i podłogi,
- Obowiązkowe wyposażenie – diagnosta powinien sprawdzić, czy w aucie znajduje się trójkąt ostrzegawczy i gaśnica (z dobrym terminem przydatności),
- Pasy bezpieczeństwa,
- Układ wydechowy – diagnosta poza kontrolą stanu technicznego (np. czy wydech nie jest dziurawy), powinien przeprowadzić pomiar poziomu hałasu,
- Emisję spalin – z tym bywa różnie, niektórzy diagności pomijają ten etap.
Czas badania technicznego 2025: 30 minut w CEP i koniec „szybkich pieczątek”
Badanie techniczne auta zajmuje nie dłużej niż 30 minut. Przy czym czas trwania przeglądu jest zapisywany w bazie CEP, dlatego zbyt szybkie zakończenie procedury może wzbudzać podejrzenia. Na koniec diagnosta wbija pieczątkę w dowodzie rejestracyjnym. Gorzej, jeśli odprawi kierowcę z kwitkiem – wtedy zaczynają się problemy. Kiedy badanie techniczne zakończy się negatywnie?
Usterki poważne UP: kiedy przegląd techniczny kończy się wynikiem negatywnym
„Diagnosta na badaniu technicznym posługuje się kryteriami oceny stanu technicznego, które są zawarte w rozporządzeniu dot. zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach” – mówi dziennik.pl Karol Rytel, dyrektor ds. technicznych w Polskiej Izbie Stacji Kontroli Pojazdów.
„W przypadku, gdy dana usterka w kryteriach oceny zaszeregowana jest jako poważna (UP) lub niebezpieczna (UN), wówczas diagnosta nie ma innej możliwości, jak zanegować wynik badania technicznego. Z tym, że w przypadku usterki niebezpiecznej zobowiązany jest do zatrzymania dowodu rejestracyjnego. W myśl nowych przepisów obowiązujących od 1 czerwca 2024 r. dowód rejestracyjny zatrzymywany jest w sposób wirtualny poprzez odznaczenie w systemie Centralnej Ewidencji Pojazdów tego faktu” – wyjaśnia.
Negatywny wynik badania: 14 dni na naprawę i „poprawkowe” badanie tylko w zakresie usterek
W przypadku negatywnego wyniku badania technicznego właściciel powinien naprawić auto w zakresie stwierdzonych usterek, które opisane są w zaświadczeniu wystawionym przez diagnostę. Kolejny krok to ponowne badanie techniczne tylko w zakresie usuniętych usterek. Jeśli kierowca wyrobi się z naprawami do 14 dni od pierwotnego negatywnie zakończonego badania na SKP, wówczas nie płaci ponownie za całe badanie techniczne, tylko ponosi niewielką opłatę za weryfikację usunięcia usterek.
„Wynik pozytywny badania ‘poprawkowego’ zezwala diagnoście na dopuszczenie pojazdu do ruchu i wyznaczenie kolejnego okresowego badania technicznego. W przypadku, gdy doszło zatrzymania dowodu rejestracyjnego (wirtualnie) i ustała przyczyna jego zatrzymania, diagnosta w systemie CEP dokonuje jego zwrotu, bez konieczności wizyty w Wydziale Komunikacji” – tłumaczy Rytel z PISKP.
„Pieczątki nie będzie”: lista usterek poważnych (UP), które przekreślają pozytywny wynik badania technicznego
Jeśli na Stacji Kontroli Pojazdów kierowca pojawi się samochodem, w którym diagnosta wykryje usterki kwalifikowane jako poważne (UP), wówczas nie ma mowy o pieczątce w dowodzie rejestracyjnym. W myśl wspomnianych przepisów na ich usunięcie ma 14 dni, jeśli nie chce ponownie płacić za nowe badanie techniczne. Lista wad obejmuje:
- Wycieki z amortyzatorów
- Poluzowany amortyzator;
- Brak osłony gumowej amortyzatora;
- Nieprawidłowy montaż drążków kierowniczych i końcówek drążków;
- Nadmierne luzy w połączeniach (przegubach);
- Brak lub uszkodzone osłony gumowe elementów układu kierowniczego;
- Brak wymaganych zabezpieczeń połączeń śrubowych w układzie kierowniczym;
- Zbyt duży luz na wielowypuście wału kierowniczego, a także wszelkie luzy lub zacięcia, wpływające na działanie;
- Nadmierne zużycie sworznia lub łożysk sworznia lub sworzni wahaczy;
- Ustawienie kół wpływające na stabilność podczas jazdy na wprost;
- Nadmierne zużycie lub zbyt duży luz sworznia pedału hamulca;
- Uszkodzone lub skorodowane przewody hamulcowe;
- Kontrolka ABS lub inne usterki układu;
- Kontrolka poduszki powietrznej;
- Różne opony na kołach jednej osi;
- Niedopuszczalny stan techniczny szyby przedniej (np. zarysowania lub zniekształcenia);
- Brak lub niedziałanie świateł mijania, brak reflektorów lub poważne usterki odbłyśnika;
- Nieprawidłowe lub uszkodzone mocowanie reflektora, nieprawidłowa barwa światła;
- Niesprawne kierunkowskazy lub światła STOP;
- Niewielkie pęknięcia lub odkształcenia podłużnic;
- Nadmierna korozja mająca wpływ na sztywność konstrukcji;
- Uszkodzenia układu przeniesienia napędu: wygięte półosie, luzy na wale napędowym;
- Nieprawidłowe działanie lub brak pasów bezpieczeństwa;
- Brak prędkościomierza lub brak podświetlenia zegarów jeśli występuje fabrycznie;
- Uszkodzona konstrukcja fotela kierowcy oraz także brak zagłówków;
- Nieszczelność lub niepewne mocowanie elementów układu wydechowego.
Usterki niebezpieczne UN: wirtualne zatrzymanie dowodu rejestracyjnego w CEP
Usterki określane jako niebezpieczne z miejsca przekreślają szanse na pozytywny wynik badania technicznego na Stacji Kontroli Pojazdów. Diagnosta w myśl nowego prawa obowiązującego od 2024 roku zatrzyma dowód rejestracyjny elektronicznie (adnotacja w bazie CEP; czyli nawet wtedy, gdy kierowca nie tego dokumentu przy sobie). Lista niebezpiecznych usterek, które mogą spowodować bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego obejmuje:
- Pęknięty przewód hamulcowy;
- Mocne pęknięcie szyby w polu widzenia;
- Prawdopodobieństwo obluzowania koła w trakcie jazdy;
- Poważne usterki przekładni kierowniczej wpływające na działanie;
- Obluzowane mocowanie fotela kierowcy;
- Poważne ryzyko obluzowania kierownicy;
- Poważne pęknięcie podłużnic;
- Brak siły hamowania na co najmniej jednym kole;
- Pęknięcie lub odkształcenie osi;
- Spaliny przedostające się do środka auta w stopniu zagrażającym zdrowiu kierowcy i pasażerów;
- Skrajnie zużyte opony - z widocznym kordem lub wtedy, gdy głębokość bieżnika jest niezgodna z przepisami.
41 usterek ITS: najczęstsze przyczyny negatywnego badania technicznego 2025
W praktyce istnieje przynajmniej 41 najczęstszych usterek, które mogą przyczynić się negatywnego wyniku badania technicznego (brak pieczątki w dowodzie rejestracyjnym) lub do zatrzymania dowodu rejestracyjnego przez diagnostę – wynika z danych zebranych z SKP przez Instytut Transportu Samochodowego. „Usterki na liście są uszeregowane od najczęściej występujących. Wszystkie występowały na tyle często, że ich udział wśród całkowitej liczby usterek przekraczał 1 proc.” – powiedział dziennik.pl dr inż. Paweł Dziedziak z ITS. Oto spis prosto ze Stacji Kontroli Pojazdów:
- Nadmierne zużycie sworznia, łożysk sworznia lub sworzni wahaczy
- Nadmierne luzy w połączeniach (przegubach) drążków kierowniczych;
- Uszkodzenie źródła światła oświetlającego tylną tablicę rejestracyjną;
- Hamulec nie działa po jednej stronie lub, w przypadku badania drogowego, pojazd ściąga nadmiernie w bok;
- Amortyzator jest uszkodzony i wykazuje duże wycieki lub uszkodzenie;
- Nadmierny wyciek dowolnego płynu, który może zagrażać środowisku lub bezpieczeństwu innych użytkowników drogi;
- Brak wyraźnej granicy światła i cienia świateł mijania;
- Uszkodzenie źródła światła STOP;
- Nadmierna korozja mająca wpływ na sztywność konstrukcji podwozia lub ramy i elementów do nich przymocowanych;
- Wskaźnik autodiagnostyki układu SRS wskazuje dowolny rodzaj awarii w układzie systemów poduszki powietrznej;
- Głębokość bieżnika opony niezgodna z wymaganiami rozporządzenia o warunkach technicznych;
- Uszkodzenie źródła światła przednich, tylnych i bocznych świateł pozycyjnych lub świateł obrysowych;
- Emisja zanieczyszczeń gazowych przekracza wartości maksymalne określone w rozporządzeniu o warunkach technicznych silnika benzynowego;
- Brak równomiernego przyrostu siły hamowania (zakleszczanie) w układzie hamulca roboczego;.
- Skuteczność hamowania mniejsza niż wartości minimalne zawarte w rozporządzeniu o warunkach technicznych w układzie hamulca roboczego;
- Strumień światła nie pada na powierzchnię tablicy rejestracyjnej;
- Nadmierne opóźnienie w działaniu hamulców na dowolnym kole w układzie hamulca roboczego;
- Brak wymaganej skuteczności hamowania w postojowym układzie hamulcowym;
- System OBD wykazuje kody usterek związane z emisją (silnik benzynowy);
- Zbyt mała siła hamowania co najmniej na jednym kole pomocniczego (awaryjnego) układu hamulcowego (jeżeli występuje jako oddzielny układ);
- Uszkodzenie lub pęknięcie części resoru w zawieszeniu;
- Uszkodzenie źródła światła oświetlającego tablicę rejestracyjną;
- Stan przewodów hamulcowych grozi awarią lub pęknięciem;
- Wyraźnie nieszczelny układ wydechowy (w kontekście hałasu);
- Zbyt mała siła hamowania co najmniej na jednym kole w układzie hamulca roboczego;
- Niepewne mocowanie światła przedniego, bocznego, tylnego pozycyjnego lub światła obrysowego;
- Wskaźnik ostrzegawczy wskazuje uszkodzenie układu przeciwblokującego (ABS);
- Brak światła, źródła światła lub jego uszkodzenie (dotyczy świateł drogowych lub mijania);
- Skuteczność mniejsza niż wartości minimalne zawarte w rozporządzeniu o warunkach technicznych pomocniczego (awaryjnego) układu hamulcowego (jeżeli występuje jako oddzielny układ);
- Przekroczenie wartości emisji zanieczyszczeń gazowych, o których mowa w rozporządzeniu o warunkach technicznych (silnik o zapłonie samoczynnym);
- Niepewne mocowanie lub zły stan techniczny podłogi w pojeździe;
- Uszkodzenie źródła światła cofania;
- Nadmierne zużycie klocków lub okładzin w układzie hamulcowym;
- Hamulce nie działają po jednej stronie w postojowym układzie hamulcowym;
- Nadmierne zużycie przegubów połączeń układu kierowniczego;
- Wartość zbieżności ustawienia kół wykracza poza dopuszczalne granice dla danego typu pojazdu;
- Brak dokumentu wydanego przez Transportowy Dozór Techniczny i tabliczki znamionowej na zbiornik lub butlę, potwierdzających jego sprawność;
- Pęknięcia lub przebarwienia szyby szklanej lub przezroczystej lub tworzywa (o ile jest dozwolona);
- Uszkodzenie klosza światła przedniego, bocznego, tylnego pozycyjnego lub światła obrysowego;
- Brak zamontowanego urządzenia kontrolnego emisji spalin, przeróbka urządzenia lub wyraźnie nieprawidłowe działanie (silnik benzynowy);
- Nieszczelności mające wpływ na pomiary emisji spalin (silnik benzynowy).
Cennik badań technicznych 2025: ile kosztuje przegląd po podwyżkach od września?
Badania techniczne pojazdów zdrożeją już od września 2025. Ministerstwo Infrastruktury ogłosiło podwyżkę opłat za przegląd samochodów, motocykli, przyczep i innych. To pierwsza zmiana od 2004 roku, kiedy ustalono aktualnie obowiązującą stawkę na poziomie 98 zł za auto osobowe.
Nowa cena za badanie techniczne samochodu osobowego wzrośnie z 98 zł do 149 zł brutto. Z tego dla przedsiębiorcy prowadzącego SKP zostaje ok. 100 zł netto (jeśli podatek linowy 19 proc. – 98 zł; podatek w skali 12 proc. – 106 zł). Za przegląd auta z instalacją LPG trzeba będzie zapłacić 243 zł zamiast 163 zł. Z kolei 94 zł zamiast 62 zł to nowa stawka za badanie techniczne motocykla.
Ministerstwo zamierza powiązać nowe stawki za badanie technicznie ze średnim wynagrodzeniem za pracę obliczonym na podstawie 4. kwartału w danym roku. W efekcie cena obowiązująca kierowców ma co roku wzrastać o ten wskaźnik.
„Trudniej o pozytywny wynik”: dokumentacja zdjęciowa i koniec „pieczątek” bez realnego badania
Razem z podwyżką cen ministerstwo szykuje zmiany w procedurach przeglądu. Fotografowanie samochodu na ścieżce diagnostycznej podczas badania technicznego to najważniejsza nowość. Obecnie diagności nie prowadzą dokumentacji fotograficznej każdego kontrolowanego pojazdu. Reforma ma to zmienić. W myśl wcześniejszych założeń, kiedy już baza CEP będzie zdolna archiwizować po 5 zdjęć każdego auta, wówczas diagnosta będzie musiał sfotografować:
- Drogomierz z przebiegiem auta (licznik kilometrów),
- Przód i tył pojazdu,
- Dwa boki – lewa i prawa strona auta czy motocykla także będzie mogła być ujęta po przekątnej.
Zdjęcie licznika ułatwi potwierdzenie przebiegu np. w razie błędnego lub nieczytelnego zapisania przez diagnostę. Łatwiej też będzie ustalić, kiedy doszło do pomyłki. To również oznacza koniec podbijania pieczątki w dowodzie rejestracyjnym auta, które nawet nie pojawiło się ścieżce diagnostycznej SKP.
Kary za spóźnienie na przegląd 2025: do 600 zł – trzy progi opłat
Ministerstwo wprowadzi także kary dla kierowców za spóźnienie na badanie techniczne. Sankcje przewidziano na trzech poziomach:
- Spóźnienie o tydzień to stawka wyższa o 100 proc. – przy nowej cenie na poziomie 149 zł za badanie auta opłata karna wyniesie niecałe 300 zł za 7 dni poślizgu;
- Po 3 tygodniach stawka rosłaby o 200 proc., czyli na dziś do prawie 450 zł;
- 90 dni opóźnienia cena wyższa od standardowej o 300 proc. – dziś w takiej sytuacji kierowca za badanie techniczne miałby zapłacić niemal 600 zł.
Pieniądze z dodatkowych opłat w części mają trafić na infrastrukturę służącą bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Część otrzyma Transportowy Dozór Techniczny, który nadzoruje SKP. Część tych środków ministerstwo chce również przekazać do stacji diagnostycznych, czyli byłby to dodatkowy dochód SKP.
Droższe badanie techniczne dla aut 4x4: zapowiedź wyższej stawki
„W takich autach badanie techniczne jest wykonywane w szerszym zakresie. Stąd skłaniamy się ku temu, żeby pojazdy z napędem 4x4 były wyżej wycenione niż inne auta osobowe” – zdradził wiceminister Stanisław Bukowiec.
Diesel i DPF w 2025: licznik cząstek stałych zamiast dymomierza – co to oznacza
Z wprowadzeniem zmian w opłatach za badania techniczne powiązane są zmiany w wyposażeniu stacji. Lista obejmuje m.in. wymianę obecnie stosowanych przez SKP dymomierzy na liczniki cząstek stałych, które pozwalają wykryć, czy pojazd z silnikiem Diesla ma uszkodzony lub wycięty filtr DPF. Rządowa strona zapewnia o pracach nad odpowiednimi przepisami.
„W Ministerstwie Infrastruktury także trwają prace nad wdrożeniem rozwiązań prawnych umożliwiających skuteczne eliminowanie z ruchu drogowego, przez uprawnione służby, pojazdów z uszkodzonymi lub zmanipulowanymi układami oczyszczania spalin jednostek napędowych w pojazdach wykorzystywanych w transporcie drogowym oraz pojazdów z usuniętymi filtrami cząstek stałych DPF. Szczegółowe rozwiązania zostaną zawarte w akcie prawnym, po zakończeniu prac powołanej grupy eksperckiej” – usłyszeliśmy w resorcie.
Dziś na polskich stacjach do kontroli pojazdów z silnikami Diesla używa się dymomierzy (przynajmniej powinno). Bada się nim przepuszczalność światła w spalinach. Jednak w przypadku nowych samochodów spełniających normy Euro 5 i wyższe to urządzenie jest zwyczajnie nieskuteczne. Dlaczego?
Wiele nowych aut ma zainstalowane ograniczniki prędkości obrotowej na postoju. Silnika nie da się „wkręcić” niż na przykład 1500 obr./min. Pomiaru dymomierzem należy dokonać przy pełnej prędkości obrotowej, nawet powyżej 4000 obr./min. Urządzenie liczy średnią z trzech pomiarów. Dlatego gdy diagnosta wykonuje pomiar dymomierzem, kierowcy boją się, czy nie dojdzie do uszkodzenia silnika. W skrajnych przypadkach, gdy jest on mocno wyeksploatowany, może dojść do rozbiegania silnika.
Konsekwencją zastosowania liczników cząstek stałych będzie wzrost liczby badań z wynikiem negatywnym. Wielu kierowców zapewne się zdziwi. Bez ponownego montażu DPF o pozytywnym wyniku badania technicznego nie ma mowy. A to oznacza koszt na poziomie kilku tysięcy złotych w zależności od marki i modelu auta.
Przegląd wcześniej i dłuższa ważność: 30 dni zapasu, 13 miesięcy ochrony
Badanie techniczne będzie można przeprowadzić na 30 dni przed datą kolejnego przeglądu. W tym przypadku resort wziął pod uwagę, że właściciel auta nie zawsze może być na SKP w wyznaczonym dniu np. ze względu na zaplanowany wyjazd zagraniczny. Jednocześnie okres ważności badania technicznego zostanie wydłużony o miesiąc do 13 miesięcy.
Jak przygotować auto do badania technicznego 2025: praktyczna lista kontrolna kierowcy
Aby uniknąć niespodzianek:
- Sprawdź opony: bieżnik, rozmiar i indeksy zgodne na osi.
- Zajrzyj pod auto: wycieki płynów, podwieszenia układu wydechowego.
- Światła: mijania, drogowe, kierunkowskazy, STOP, cofania, podświetlenie tablicy.
- Hamulce: ręczny działa, auto nie ściąga przy hamowaniu.
- Zawieszenie i układ kierowniczy: brak wyczuwalnych luzów, osłony przegubów całe.
- Szyba przednia: bez pęknięć i zarysowań w polu widzenia.
- Wnętrze: pasy, zagłówki, działający prędkościomierz i podświetlenie zegarów.
- Wyposażenie: gaśnica z ważną homologacją i trójkąt.
- Emisja: brak świecących kontrolek silnika/OBD, sprawny DPF w Dieslu.
- LPG: pełna dokumentacja TDT i tabliczka znamionowa zbiornika.
Przegląd techniczny pojazdu. Zmiany od września 2025
- 30 minut – maksymalny czas badania rejestrowany w CEP.
- 14 dni – na usunięcie usterek i „poprawkowe” badanie w ograniczonym zakresie.
- 13 miesięcy – planowana ważność przeglądu po zmianach.
- Wrzesień 2025 – start podwyżek cennika badań technicznych
- 149 zł – nowa cena przeglądu auta osobowego (z 98 zł).
- 243 zł – przegląd samochodu z LPG (z 163 zł).
- 94 zł – przegląd motocykla (z 62 zł).
- Do ok. 600 zł – maksymalna opłata karna za długie spóźnienie.
Najczęstsze pytania kierowców o badanie techniczne 2025: odpowiedzi „bez ściemy”
Czy diagnosta może zatrzymać dowód rejestracyjny, jeśli nie mam go przy sobie?
Tak. Zatrzymanie następuje wirtualnie, poprzez adnotację w CEP, gdy stwierdzi usterkę niebezpieczną (UN).
Czy po naprawie muszę robić pełny przegląd?
Nie. W ciągu 14 dni od negatywnego wyniku wykonuje się badanie „poprawkowe” wyłącznie w zakresie usuniętych usterek.
Czy nowe zdjęcia z badania to już obowiązek?
Plan zakłada wykonywanie do 5 fotografii, gdy CEP będzie gotowy do ich archiwizacji. To koniec „pieczątek” bez faktycznego badania.
Czy kara za spóźnienie nalicza się automatycznie?
Przepisy przewidują trzy progi podwyższonej opłaty zależnie od czasu spóźnienia: ok. 300, 450 i prawie 600 zł.
Czy auta 4x4 zapłacą więcej?
Taką wolę zapowiedział wiceminister – wyższa stawka ma wynikać z szerszego zakresu badania.
Co z Dieslem i wyciętym DPF?
Licznik cząstek stałych ujawni brak filtra. Bez jego przywrócenia pozytywnego wyniku nie będzie, a koszt montażu to zwykle kilka tysięcy zł.