Rząd chce zainwestować 13 mld zł w doposażenie służb. Pojawić mają się nowe budynki komend i strażnic, samochody dla mundurowych, a także nowoczesne systemy informatyczne. Będzie też więcej etatów, głównie u pograniczników, którzy tworzyć będą placówki nie tylko na wschodzie kraju, ale też w dużych miastach

Projekt programu modernizacji służb, jaki przygotowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, został już skierowany do konsultacji branżowych związków zawodowych. Najwięcej mają dostać policjanci – aż 7,3 mld zł.

Więcej pieniędzy dla policjantów

- Będą dodatkowe pieniądze na inwestycje oraz te, które trafią do policjantów w ramach świadczenia mieszkaniowego, na które zgoda zapadła dwa tygodnie temu. Jak się doda jedno do drugiego, to można powiedzieć, że zrobiliśmy duży krok w stronę zniwelowania różnic między żołnierzami a policją, jeśli chodzi o finansowanie. Cieszymy się, że te dodatkowe pieniądze się pojawiły, bo o nie zabiegaliśmy – mówi DGP Sławomir Koniuszy z NSZZ Policjantów.

4 mld zł policja wyda na remonty i modernizowanie budynków komend. Pieniądze znajdą się też dla Akademii Policji w Szczytnie, która doczeka się remontu i budowy nowego akademika. Poważną pozycją w planowanych przez MSWiA wydatkach będzie odnowienie floty policyjnych samochodów. Tych dziś po Polsce jeździ ponad 20,5 tys. Policjanci nie ukrywają, że kupowanie samochodów to studnia bez dna.

- W policji jest tak, że jak się kupi nowoczesny samochód, to za trzy lata jest on starym, maksymalnie wyeksploatowanym gruchotem – mówi Sławomir Koniuszy. Sytuację poprawić ma 930 mln zł, przygotowywanych do sfinansowania zakupu nowych policyjnych pojazdów.

Kolejne 500 mln zł wydanych będzie na zakup broni. „Plan zakupów obejmuje m.in. nowoczesne pistolety samopowtarzalne, co zapewni dokończenie procesu modernizacji poprzez wycofanie broni zasilanej amunicją 9x18 mm Makarow oraz wymianę wyeksploatowanych egzemplarzy" – informuje resort spraw wewnętrznych. Dodatkowych 400 mln pójdzie na umundurowanie, a 1,4 mld zł na modernizację systemów teleinformatycznych i budowę Systemu Monitorowania Działań Policji.

- Te pieniądze nie są panaceum na wszelkie problemy. Żeby zabezpieczyć podstawowe potrzeby policji, to tylko dziś potrzeba by było dodatkowych 28 miliardów złotych – podkreśla przedstawiciel policyjnego związku.

Nowe etaty w Straży Granicznej. Placówki powstaną też w miastach

Na ponad 1,3 mld zł może liczyć Straż Graniczna – w tym 460 mln zł pójdzie na budowę Zautomatyzowanego Systemu Radarowego Nadzoru (ZSRN). Jak podkreśla resort spraw wewnętrznych, inwestycja ta przyczyni się „do zwiększenia poziomu ochrony morskiego odcinka granicy państwowej”. Strażnicy dostaną też ponad 460 mln zł na zmodernizowanie swej floty transportowej, w tym na zakup dwóch śmigłowców oraz morskich łodzi pościgowych. Kolejne 81 mln to zakup nowoczesnej broni, w tym karabinków, karabinów maszynowych i granatników.

Nieco więcej niż pogranicznikom MSWiA zamierza przekazać na Państwową Straż Pożarną. Na jej rozwój przygotowano 2,2 mld zł, z czego priorytetową pozycją w wydatkach ma być inwestowanie w nowe strażnice. Te dostosowane mają być do wymogów ustawy o obronie cywilnej, gdyż jak informuje MSWiA „nowo projektowane budynki będą również mogły pełnić funkcję schronienia”. W PSP kolejne 300 mln zł wydanych ma być na łączność i informatykę, a 83 mln na nowe samochody gaśnicze.

Dość hojnie prezentują się wydatki MSWiA na modernizację Służby Ochrony Państwa, czyli formacji, która chroni najważniejsze osoby w państwie. Na nowe samochody dla VIP-ów przeznaczono ok. 20 mln zł, a dodatkowe 408 mln zł na inwestycje. Za te pieniądze służba ma zmodernizować ośrodek szkoleniowy SOP, a także wybudować miasteczko taktyczne, oparte na zabudowie kontenerowej. Planowany jest też zakup „teczek balistycznych”, dronów oraz systemu detekcji, rozpoznawania i zwalczania bezzałogowych statków powietrznych.

Przygotowany program modernizacji służb na lata 2026–2029 przewiduje też wzrost liczby etatów w Straży Granicznej oraz Państwowej Straży Pożarnej. Licząca dziś ponad 14 tys. funkcjonariuszy Straż Graniczna nadal boryka się z niedoborem kadr (ok. 2 tys. wakatów na koniec 2024 r.). Teraz ma zyskać 2 tys. etatów. Większość z nich związana jest z zapotrzebowaniem na funkcjonariuszy na wschodniej granicy Polski, ale powstawać mają też tzw. placówki aglomeracyjne. Tutaj praca skupiać ma się na kontrolowaniu poczynań rosnącej liczby migrantów. Na sfinansowanie płac nowo zatrudnianych strażników zaplanowano prawie 1,4 mld zł.

O dodatkowy 1 tys. wzrosnąć ma też liczba mundurowych w szeregach Państwowej Straży Pożarnej. Kosztować ma to 230 mln zł.