Ponad dwa miesiące z portu w Szanghaju płynął kolos, który ma wydrążyć tunel w Małopolsce. Tarczę zamówiło w Chinach konsorcjum Budimex – Gulermak, które ma zbudować 12-kilometrowy odcinek linii kolejowej Limanowa – Klęczany. Jego częścią będzie tunel o długości 3,75 km.
Po zmontowaniu tarcza będzie ważyć aż 2,5 tys. ton a jej długość osiągnie 90 m. Teraz elementy maszyny trzeba przeładować na ciężarówki i przetransportować przez całą Polskę na plac budowy. Wszystkie części urządzenia pojadą na 90 ciężarówkach. – Transport potrwa dwa – trzy tygodnie i będzie prowadzony nocami – mówi Bartosz Sawicki, rzecznik firmy Gulermak.
Tarcza wystartuje latem
Następnie kilka tygodni zajmie montaż maszyny na placu robót. Start drążenia tunelu przewidziano na połowę roku. Tarcza ma średnicę 11 metrów. Bartosz Sawicki dodaje, że jest ona przygotowana na przebijanie się przez skały, w których może znajdować się gaz – metan. Została odpowiednio wzmocniona i wyposażona w komorę hiperbaryczną.
Wykonawca woli w tym przypadku dmuchać na zimne, bo z powodu wykrycia metanu aż o rok opóźniło się drążenie innego tunelu – na budowie drogi S19 na Podkarpaciu. Tam trzeba było przeprojektować maszynę.
Przy tunelu koło Limanowej powstanie też równolegle mniejszy tunel do celów ewakuacyjnych. Tarcza o średnicy pięciu metrów, która ma go wydrążyć, trafiła na plac budowy kilka tygodni temu. Teraz jest montowana. 12-kilometrowy odcinek Limanowa – Klęczany ma być gotowy jesienią 2026 roku. Jego koszt budowy to 2,3 mld zł.
Trzeba zbudować 13 tuneli
Realizacja tego odcinka to część wielkiej inwestycji kolejowej, która polega na gruntowanej modernizacji 75-kilometrowego odcinka nieużywanej od pewnego czasu linii Nowy Sącz- Chabówka oraz na budowie całkiem nowego, 58-kilometrowego odcinka z podkrakowskiego Podłęża do okolic Tymbarka. W przypadku tego pierwszego fragmentu w dużej mierze także jest jednak mowa o budowie trasy praktycznie od zera. Linia w wielu miejscach zyska całkiem nowy przebieg ze znacznie mniej ostrymi łukami.
Ze względu na górzyste tereny przy budowie trzeba wznieść liczne obiekty inżynieryjne. Powstanie łącznie 13 tuneli o łącznej długości prawie 18 km i dziewięć długich estakad o łącznej długości prawie 9 km. Tunel koło Limanowej tylko przy trzy-cztery lata będzie dzierżył palmę pierwszeństwa pod względem długości. Pod koniec dekady wyprzedzi go tunel w sąsiedztwie Stróży koło Dobrej na nowym odcinku Szczyrzyc - Tymbark, który będzie o kilkadziesiąt metrów dłuższy. Całość inwestycji została podzielona na 12 odcinków realizacyjnych. Na razie podpisano umowy na cztery kontrakty, które dotyczą przebudowy linii z Nowego Sącza do Chabówki. W trakcie jest pięć przetargów, w tym trzy na budowę nowej linii Kraków – Tymbark. Do końca roku mają być ogłoszone trzy ostatnie postępowania.
W godzinę pociągiem do Nowego Sącza
Według planów spółki PKP Polskie Linie Kolejowe całe przedsięwzięcie będzie gotowe w 2030 r. Wszystkie roboty mogą pochłonąć aż kilkanaście miliardów złotych.
Inwestycja znacznie skróci przejazd do południowej części Małopolski. Najbardziej z Krakowa do Nowego Sącza. Teraz podróż pociągiem między tymi miastami (przez Tarnów) zajmuje ok. 2 godz. 40 min. Po zakończeniu inwestycji przejazd skróci się do 60 minut. Z kolei podróż z Krakowa do Zakopanego ma się skrócić z ok. 2 godz. do 90 minut. Na budowanych i modernizowanych odcinkach pociągi mają osiągać prędkość 120 -160 km/h.