Nawet 17,1 mld zł mogą kosztować pensje pracowników ochrony zdrowia po ustawowej podwyżceod lipca

Jak ocenia Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP), lipcowe podwyżki będą kosztować od 8,5 mld zł w wariancie najniższym do 17,1 mld zł w opcji najwyższej. Wynikają one z metody przyjętej w 2024 r. przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT). – Pierwszy, najmniejszy wariant, bierze pod uwagę tylko podwyżki pracowników zatrudnionych na etatach, a najwyższy także koszty podwyżek pracowników medycznych zatrudnionych na kontraktach, którzy zarabiają więcej – tłumaczy Łukasz Kozłowski. Wariant średni zakłada, że podwyżki kosztowałyby 15,1 mld zł.

W ubiegłym roku koszty podwyżek w najwyższym wariancie, przyjętym przez Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia, wyniosły ok. 16 mld zł. Wzrost w tym roku aż o 1,1 mld zł wynika ze zmian w przeciętnym wynagrodzeniu Polaków. W 2024 r. wzrosło ono o 12,8 proc., a dwa lata temu o 12,1 proc.

Podwyżki dla służby zdrowia

– Zawsze postulatem lekarzy, poza tym, by pensje były godnym odzwierciedleniem ciężaru pracy, było podniesienie nakładów na ochronę zdrowia. Podstawą opieki zdrowotnej jest kadra. Bez niej nie ma jakościowej opieki i zawsze będzie ona stanowić główny wydatek. W sytuacji, gdy na ochronę zdrowia przeznaczamy w Polsce 75 proc. średnich nakładów w Unii Europejskiej, zawsze będziemy musieli wybierać, na co przeznaczyć pieniądze. Jeśli jednak chcemy europejskich standardów opieki, potrzebujemy europejskich nakładów – mówi Sebastian Goncerz, przewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL. I dodaje, że jak wynika z badania Polskiej Sieci Ekonomii dla OZZL z 2023 r., gdyby polski rząd w 2022 r. przeznaczył na zdrowie 8 proc. PKB, to w samym 2022 r. można byłoby oddłużyć wszystkie szpitale w Polsce, sfinansować wszystkie świadczenia wykonane w prywatnej opiece zdrowotnej, w każdej gminie sfinansować programy profilaktyczne i jeszcze zostałyby oszczędności.

Jak przypomina Goncerz, procent PKB na zdrowie jest liczony względem PKB sprzed dwóch lat, więc zawsze jest realnie niższy niż wynikający z ustawy.

Ile wyniosą pensje dla lekarzy i pielęgniarek?

Ustawa o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych miała gwarantować medycznym i niemedycznym pracownikom szpitali zatrudnionym na etatach godne wypłaty. W jej tworzeniu uczestniczyły związki i samorządy większości zawodów medycznych, a dla poszczególnych grup (lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych, diagnostów laboratoryjnych, farmaceutów, fizjoterapeutów, techników elektroradiologii) wypracowano wskaźniki, stanowiące mnożnik przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce.

  • Najwyższa z pensji minimalnych dla pracowników medycznych od 1 lipca wyniesie 11 863,49 zł brutto. Tyle na etacie w szpitalu zarobią lekarze i lekarze dentyści z tytułem specjalisty. Podwyżka w stosunku do ubiegłego roku wyniesie 1488,01 zł.
  • Zaszeregowane w drugiej grupie pielęgniarki czy położne z tytułem magistra i specjalizacją dostaną na etacie 10 554,42 zł, czyli o 1323,85 zł więcej, podobnie jak farmaceuci szpitalni ze specjalizacją, i posiadający specjalizację psycholodzy kliniczni czy diagności laboratoryjni.
  • Dla pielęgniarek i położnych bez tytułu magistra lub specjalizacji pensja od 1 lipca wyniesie 8345,35 zł (więcej o 1046,76 zł), a bez tytułu licencjata 7690,82 zł (więcej o 964,67 zł). Minimalna pensja ratowników medycznych wyniesie 7690,82 zł (to wzrost o 964,67 zł). ©℗