Łącznie 444 cudzoziemców próbowało w ostatnich trzech dniach nielegalnie przedostać się przez białorusko-polską granicę – poinformowała w poniedziałek na platformie X Straż Graniczna. Zanotowano incydenty rzucania kamieniami i gałęziami w polskie patrole. Poszkodowane zostały dwie osoby.

Najwięcej prób – 198 zanotowano w miniony piątek, w sobotę takich zdarzeń było 91, a w niedzielę 155 – poinformowała w komunikacie rzeczniczka Podlaskiego Oddziału SG mjr Katarzyna Zdanowicz. Do prób przekroczenia granicy doszło na odcinkach ochranianych przez placówki SG w Czeremsze, Dubiczach Cerkiewnych i w Białowieży, gdzie migranci usiłowali także nielegalnie przekroczyć granicę przez rzekę.

Migranci atakują kamieniami

„Migranci kilkukrotnie zaatakowali kamieniami, gałęziami i płonącymi konarami służby chroniące polską granicę. W trakcie ataków poszkodowany został funkcjonariusz Straży Granicznej i żołnierz WP. Ich zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo” – podała Zdanowicz.

Do komunikatu załączono filmik. Widać na nim, jak przez graniczny płot przerzucane są płonące gałęzie. Zdanowicz poinformowała, że działo się to w rejonie Białowieży. Osoby po drugiej stronie granicy niszczyły zaporę, a na widok polskich patroli zaczęły rzucać m.in. płonącymi gałęziami.

Wzrost hybrydowych ataków na granicę Polski

Od początku marca SG zanotowała ponad 2,4 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy, znacznie więcej niż w styczniu i w lutym. Z danych podlaskiej SG wynika, że migranci próbujący przedostać się do Polski pochodzili z 24 różnych państw.

Na 186 km granicy z Białorusią stoi zbudowana w 2022 r. stalowa zapora o wysokości 5,5 m, która jest głównym elementem zabezpieczenia tej granicy przed nielegalną migracją. Uzupełnia ją działająca na 206 km w Podlaskiem tzw. bariera elektroniczna, czyli system kamer i czujników.

Zapora elektroniczna na granicy z Białorusią

SG wybrała też i podpisała umowę z wykonawcą takiej zapory elektronicznej również na Bugu wzdłuż granicy z Białorusią w województwie lubelskim. To konsorcjum firm Elektrotim SA z siedzibą we Wrocławiu i Ostoya-DataSystem Sp. z o.o. z siedzibą w Gdańsku. Inwestycja będzie kosztowała blisko 280 mln zł, to głównie środki unijne.

Zabezpieczenia mają powstać na 172 km, planowany jest montaż m.in. ok. 4,5 tys. kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych i 1,8 tys. słupów kamerowych. Centrum nadzoru powstanie w siedzibie Nadbużańskiego Oddziału SG w Chełmie.

Bariera elektroniczna ma powstać także na granicznych rzekach Świsłocz i Istoczanka w Podlaskiem. Podpisana została umowa z firmą Sprint SA z Olsztyna. Na odcinku ok. 47 km ustawionych zostanie ok. 500 słupów z tysiącem kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych. Zainstalowane zostaną tam specjalne kontenery i czujniki zapewniające wykrywanie różnych cech fizycznych obiektów. Inwestycja będzie kosztowała 85 mln zł. (PAP)

Autorka: Sylwia Wieczeryńska

swi/ joz/