Rolnicy z północno-wschodniej Polski rozpoczęli w piątek protest przed polsko-litewską granicą w Budzisku. Protest i związane z tym utrudnienia mają potrwać do 7 marca.

Policja poinformowała, że przed przejściem granicznym około 30 osób rozpoczęło protest. Droga obecnie nie została zablokowana.

Wojewoda podlaski w swoim komunikacie zachęca jednak kierowców pojazdów o masie do 7,5 tony, by omijali Budzisko i kierowali się na przejście graniczne w Ogrodnikach.

Wojewoda poinformował, że organizator protestu zapowiedział zablokowanie wjazdu z Litwy do Polski dla pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 18 ton, z jednoczesnym pozostawieniem przejezdności lewego pasa ruchu.

Głównym celem protestu jest skontrolowanie i ograniczenie przewozu zboża ukraińskiego na Litwę i z powrotem do Polski. Rolnicy oczekują od strony litewskiej wprowadzenia zakazu importu zboża z Ukrainy i wdrożenia przepisów tranzytowych dotyczących zboża, podobnych do tych obowiązujących w Polsce.

Protesty rolników są organizowane w Unii Europejskiej już od kilkunastu dni. Postulaty polskich rolników to m.in. odstąpienie od przepisów Zielonego Ładu, uszczelnienie granic przed napływem produktów rolno-spożywczych spoza UE, oraz obrona hodowli zwierzęcej w Polsce.