Koniec prac nad budżetem na 2024 r. nie oznacza, że w kolejnych miesiącach w budynku Ministerstwa Finansów zapanuje błogi spokój. Wyzwań i koniecznych decyzji w ramach prowadzonej polityki fiskalnej będzie w najbliższych miesiącach bardzo dużo.

Koniec prac nad budżetem na 2024 r. nie oznacza, że w kolejnych miesiącach w budynku Ministerstwa Finansów zapanuje błogi spokój. Wyzwań i koniecznych decyzji w ramach prowadzonej polityki fiskalnej będzie w najbliższych miesiącach bardzo dużo.

Realizacja ustawy budżetowej może się okazać trudna, szczególnie jeśli chodzi o stronę dochodową. Oczywiście minister finansów z pewnością będzie w odpowiedni sposób reagował na ewentualne negatywne niespodzianki w postaci zbyt dużych odchyleń wysokości dochodów od zakładanych planów. Kwestia monitorowania dochodów jest o tyle ważna, że m.in. przesunięto termin wprowadzenia Krajowego Systemu e-Faktur, pozwalającego na rejestrację faktur w czasie rzeczywistym. Może to częściowo utrudnić realizację optymistycznie na ten rok założonych wpływów z VAT. Chociaż z niecierpliwością będziemy oczekiwali na efekty audytu w poszczególnych ministerstwach.

Audyt może wpłynąć na przesunięcia w trakcie roku części środków wewnątrz budżetu. Na kompleksowe zmiany w systemie podatkowym przyjdzie nam poczekać przynajmniej kilka miesięcy. W tym jednak przypadku pośpiech nie jest wskazany, gdy się ma w pamięci losy rządowego programu Polski Ład. Ewentualne problemy z rosnącymi dysproporcjami między założonymi planami a realizacją budżetu powinny się spotkać z odpowiednią reakcją ministra finansów. Nie można wykluczyć, że dojdzie do nowelizacji tegorocznej ustawy budżetowej. Jednak przejrzystość prowadzonej polityki fiskalnej będzie w takiej sytuacji wymagała dokładnego wyjaśnienia przyczyn zaistniałej sytuacji oraz podejmowanych decyzji.

Praca ministra finansów nie jest pracą samodzielną, ale zespołową. W tym roku wyjątkowo należy podkreślić właśnie aspekt zespołowości. Wiele decyzji podejmowanych w Ministerstwie Finansów będzie efektem współpracy z innymi resortami – przykładem mogą być wspomniane prace nad audytem. Już wkrótce powinny zostać podjęte kluczowe decyzje dotyczące kontynuacji wieloletnich inwestycji rozpoczętych przez poprzedni rząd, wpływające w oczywisty sposób na finanse państwa. Rozwiązania te powinny się znaleźć w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa na lata 2024–2027, który musi być gotowy do końca kwietnia. Niezbędne jest podjęcie działań na rzecz zwiększenia przejrzystości finansów publicznych. Może w tym pomóc ich stopniowa konsolidacja, jednak w skali zapewniającej pozostanie relacji państwowego długu publicznego do PKB na bezpiecznym poziomie poniżej progu ostrożnościowego 55 proc., określonego w ustawie o finansach publicznych.

Rekordowo wysokie potrzeby budżetowe w tym roku powodują, że znaczenia nabierają decyzje z zakresu strategii zarządzania długiem publicznym, finansowania potrzeb pożyczkowych państwa. Szczególnie ważne w tym przypadku są decyzje dotyczące kształtu struktury długu, w tym wyboru rynków, instrumentów i terminów emisji. Kolejnym zadaniem, które powinno zostać zrealizowane w krótkim okresie, jest powstanie zapowiedzianej przez premiera w exposé nowej instytucji, czyli rady fiskalnej. Prace nad nią powinny zostać ukończone w tym roku, co wynika z rekomendacji Rady ds. Gospodarczych i Finansowych (Ecofin). Polska jest jedynym krajem Unii Europejskiej, w którym jeszcze nie funkcjonuje rada fiskalna. W samej Unii instytucje te różnią się między sobą, jednak Ecofin określa podstawowe zadania, jakie powinny one realizować. Należą do nich analizy normatywne lub rekomendacje odnoszące się do procesu powstawania i realizacji ustawy budżetowej, monitorowanie reguł fiskalnych i przejrzystości polityki fiskalnej.

W ramach prowadzonej polityki fiskalnej istotny będzie sposób komunikacji ministra finansów z otoczeniem. Jednym z priorytetów powinno być zmniejszenie niepewności związanej z podejmowaniem decyzji. Konsumenci i przedsiębiorcy stoją przed niepewnością, którą można do pewnego stopnia ograniczać poprzez przynajmniej częściowe ograniczenie dyskrecjonalności w prowadzeniu polityki fiskalnej. Przykładem może być wskazanie warunków, jakie powinny zostać spełnione, aby podjęto decyzje o odmrożeniu VAT na podstawowe produkty żywnościowe lub cen energii dla gospodarstw domowych. Nie trzeba w tym miejscu podkreślać, jak ważne są informacje dotyczące bardzo ogólnych, ramowych założeń czekających nas zmian w systemie podatkowym. Wiele z wymienionych powyżej tematów było omawianych podczas ubiegłorocznego cyklu kilkunastu debat Towarzystwa Ekonomistów Polskich „Gospodarka ma głos”. Wyzwaniem dla ministra finansów będzie wsłuchiwanie się w głosy ekonomistów i podejmowanie decyzji optymalnych nie tylko z punktu widzenia tegorocznego budżetu, lecz także średniego okresu. ©℗