Prezydium Krajowej Rady Sądownictwa w przyjętej w poniedziałek uchwale wezwało premiera oraz prokuratora generalnego do anulowania swoich decyzji w sprawie prokuratora krajowego Dariusza Barskiego w celu uniknięcia chaosu prawnego.

KRS postrzega praworządność inaczej niż Bodnar i Tusk

Uchwała podpisana przez przewodniczącą KRS Dagmarę Pawełczyk-Woicką i udostępniona mediom głosi: “Prezydium Krajowej Rady Sądownictwa wzywa Prezesa Rady Ministrów oraz Prokuratora Generalnego do przestrzegania obowiązujących przepisów prawa oraz zasad demokratycznego państwa prawa poprzez anulowanie swoich decyzji w celu uniknięcia chaosu prawnego, a przede wszystkim wpływu, jakie te decyzje będą miały na tok postępowań sądowych, dla dobra obywateli”.

Przywrócenie nominowanego przez Ziobrę prokuratora krajowego “nie wywołało skutków prawnych"

W piątek resort sprawiedliwości poinformował, że minister sprawiedliwości-prokurator generalny Adam Bodnar w czasie spotkania z prokuratorem krajowym Dariuszem Barskim wręczył mu dokument stwierdzający, że przywrócenie go do służby czynnej 16 lutego 2022 r. przez poprzedniego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę, "zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych".

Jak podkreśliło MS "w efekcie od dnia przekazania powyższego stanowiska Prokuratora Generalnego, a więc od 12 stycznia 2024 r. Dariusz Barski pozostaje w stanie spoczynku, co powoduje niemożność sprawowania przez niego funkcji Prokuratora Krajowego". Kilkadziesiąt minut później resort sprawiedliwości poinformował, że na mocy decyzji premiera Donalda Tuska pełniącym obowiązki prokuratora krajowego został prok. Jacek Bilewicz.

PK i KRS uważają, że Barski pełni urząd prawowicie

Prokuratura Krajowa oświadczyła wówczas w odpowiedzi, że funkcję prokuratora krajowego pełni Dariusz Barski, zaś pismo Bodnara, w którym wskazuje on, że jego zdaniem Barski pozostaje prokuratorem w stanie spoczynku, nie wywołuje żadnych skutków prawnych.

W ocenie Prezydium KRS "przyjęta przez prokuratora generalnego wykładnia przepisów rodzi kolejne ryzyko paraliżu wymiaru sprawiedliwości, w tym paraliżu postępowań sądowych". "Założenie przyjęte przez prokuratora generalnego – konsekwentnie stosowane – prowadzi do wniosku, że prokurator krajowy Dariusz Barski w całym okresie sprawowania funkcji prokuratora krajowego, od 18 marca 2022 roku, pozostawał w stanie spoczynku, co rodzi niebezpieczeństwo kwestionowania ważności i skuteczności wszystkich decyzji podjętych przez niego w oparciu o kompetencje prokuratora krajowego wynikające z ustawy (...), w tym decyzji bezpośrednio wpływających na umocowanie procesowe prokuratorów, którzy występują przed sądami" - zaznaczono w uchwale.

Ponadto - w ocenie Prezydium KRS - premier powierzył obowiązki prokuratora krajowego Jackowi Bilewiczowi bez pisemnej zgody Prezydenta RP. "Ustawa nie przewiduje stanowiska ‘p.o.’ prokuratora krajowego. Wobec nieodwołania prokuratora krajowego Dariusza Barskiego stwarza także ryzyko dwuwładzy w Prokuraturze Krajowej i jednostkach podległych" - oceniono.

"Kompetencji organów władzy publicznej nie można domniemywać, a wszelkie działania organów władzy publicznej poza przyznanymi ich kompetencjami stanowią działania bezprawne. Stanowią one zaprzeczenie idei demokratycznego państwa prawa, podważają zaufanie obywateli do organów władzy publicznej, prowadzą do kryzysu i anarchii państwie, co wobec roli prokuratura krajowego w postępowaniach przed sądami rzutuje również na toczące się postępowania przed sądami i trybunałami" - głosi uchwała Prezydium KRS. Dodano w niej, że "stwierdzenie wakatu na stanowisku prokuratora krajowego nie ma podstawy prawnej i dlatego nie może wywoływać skutków prawnych".

Zdanie prezydenta i TK w sprawie Barskiego

Jeszcze w piątek prezydent Andrzej Duda oświadczył, że zmiana na stanowisku prokuratora krajowego, to - zgodnie ustawą - kompetencja premiera i prokuratora generalnego we współdziałaniu z prezydentem. "Działanie Adama Bodnara bez udziału premiera i prezydenta to kolejne rażące naruszenie prawa" - dodał prezydent.

W poniedziałek prezydent Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek ws. sporu kompetencyjnego pomiędzy Prezydentem RP a premierem i prokuratorem generalnym. Wniosek złożono - jak podała Kancelaria Prezydenta - "w związku z próbą nielegalnego usunięcia" prokuratora krajowego.

Także w poniedziałek TK wydał postanowienie zabezpieczające w związku ze sprawą prokuratora krajowego, ale na kanwie skargi konstytucyjnej, jaką w TK złożył Barski. "TK nakazał PG powstrzymanie się od działań uniemożliwiających wykonywanie uprawnień przez Dariusza Barskiego; wstrzymał też decyzję o powołaniu Jacka Bilewicza na p.o. prokuratora krajowego" - informowała Prokuratura Krajowa.

Konkluzja Adama Bodnara

Minister Bodnar ocenia: "Przez weekend zapewne poszukiwana była jakaś forma, jak można zablokować działania, które podjąłem w kontekście Dariusza Barskiego. Na ratunek rzucił się Trybunał Konstytucyjny. Jego postanowienie zabezpieczające moim zdaniem jest wadliwe".