Większość Ukraińców wierzy w zwycięstwo, ale nie sądzi, by nastąpiło ono szybko. Polacy zaś wcale nie odczuwają przesytu informacjami z frontu.

Ukraińskie morale pozostaje bardzo wysokie. Z najnowszego sondażu Fundacji Inicjatywy Demokratycznej i Centrum Razumkowa wynika, że aż 91,5 proc. Ukraińców wierzy lub raczej wierzy w zwycięstwo na wojnie z Rosją. Stopniowo mieszkańcy tego kraju tracą jednak złudzenia, że wojna potrwa krótko. Stosunkowo najpopularniejsza (34 proc.) jest odpowiedź, że na pokój trzeba będzie poczekać rok lub dwa lata. Wierze w ostateczny sukces towarzyszą ogromne oczekiwania. Ponad połowa Ukraińców uważa, że dopiero po wyzwoleniu terytoriów okupowanych od 2014 r., włącznie z Krymem, będzie można uznać, że wojna została wygrana. Tylko 3 proc. zadowoliłoby zamrożenie konfliktu na aktualnej linii frontu. Wśród zgłaszanych emocji dominują nadzieja i optymizm, a pierwsze uczucie negatywne - lęk - jest dopiero na trzecim miejscu.
Z kolei z badania przeprowadzonego przez Laboratorium Badań Medioznawczych Uniwersytetu Warszawskiego wynika, że 75 proc. Polaków boi się o swoją przyszłość ze względu na wojnę. Największe różnice zdań były widoczne w pytaniu o eksponowanie wojny w mediach. Niemal co trzeci Polak zgadza się z twierdzeniem, że media zbyt wiele uwagi poświęcają konfliktowi. Większość (54 proc.) nie zgadza się z taką opinią. Najbardziej negatywnie wojenne treści postrzegali wyborcy Konfederacji i Kukiz’15 (po 57 proc.). - Badaliśmy zjawisko przeładowania informacyjnego. Na pewnym poziomie ekspozycji nie jesteśmy już w stanie oglądać treści związanych z wojną, są zbyt obciążające poznawczo i emocjonalnie. Tymczasem ponad połowa Polaków jest gotowa dalej je śledzić, uznaje ważność tego tematu. To budujące - wyjaśnia Karolina Brylska z LBM.
Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe