To moment przełomowy, bo właśnie wtedy rozpocznie się proces tworzenia gigantycznego zbiornika wodnego, który w przyszłości stanie się największym i najgłębszym sztucznym jeziorem w Polsce.
Pole Bełchatów: koniec wydobycia, początek zalewania
Pole Bełchatów to serce jednej z największych kopalni odkrywkowych w Europie. Przez dekady krajobraz regionu determinowały zwałowiska, systemy odwodnienia i ogromne wyrobiska. Zgodnie z obecnym harmonogramem w 2026 roku wydobycie na tej odkrywce zostanie zakończone, a teren zacznie pełnić zupełnie inną funkcję. Zamiast maszyn górniczych pojawi się woda, infrastruktura rekreacyjna i przestrzeń zaprojektowana z myślą o turystyce oraz sporcie.
Co istotne, rekultywacja Pola Bełchatów nie zaczyna się „od zera”. Prace przygotowawcze prowadzone są od około dziesięciu lat. W tym czasie uformowano wschodnią linię brzegową przyszłego jeziora, zabezpieczono skarpy oraz wyznaczono obszary, które w kolejnych etapach zostaną zagospodarowane rekreacyjnie.
Rekultywacja odkrywki Bełchatów: dekada przygotowań
Jednym z najbardziej zaawansowanych elementów projektu jest teren planowanej plaży. Ma ona być bardzo rozległa i połączona zarówno z kąpieliskiem, jak i ogrodem tematycznym. Układ przestrzenny został zaplanowany tak, aby zapewnić dostęp do wody, ale jednocześnie zachować bezpieczeństwo użytkowników, biorąc pod uwagę skalę i głębokość przyszłego zbiornika.
Kolejne etapy obejmują łagodzenie oraz umacnianie skarp, co jest kluczowe z punktu widzenia stabilności gruntu i bezpieczeństwa hydrologicznego. Następnie rozpocznie się proces stopniowego wypełniania wyrobiska wodą. Będzie on prowadzony poprzez ograniczanie dotychczasowego odwodnienia kopalni oraz kierowanie do niecki wód głębinowych i powierzchniowych. To proces rozłożony w czasie, wymagający precyzyjnego nadzoru, ale dający możliwość kontrolowania tempa wzrostu lustra wody.
Zalewanie odkrywki i powstawanie zbiornika wodnego
W najbliższych miesiącach tempo prac ma wyraźnie wzrosnąć. Odkrywka zacznie być systematycznie zalewana, a zmiany w krajobrazie będą widoczne niemal z miesiąca na miesiąc. Docelowo zbiornik osiągnie imponujące rozmiary, ale Pole Bełchatów to dopiero pierwszy etap znacznie większego projektu.
Druga odkrywka – Pole Szczerców – nadal prowadzi wydobycie, jednak jego zakończenie planowane jest w perspektywie około dziesięciu lat. Po zamknięciu również ona zostanie zalana wodą. Kluczowe jest to, że oba zbiorniki mają się ze sobą połączyć, tworząc jeden ogromny akwen, bez precedensu w skali kraju.
Największe sztuczne jezioro w Polsce: 40 km² i 170 metrów głębokości
Docelowe Jezioro Bełchatowskie ma mieć powierzchnię lustra wody wynoszącą około 40 kilometrów kwadratowych. Dla porównania – to ponad 5 tysięcy boisk piłkarskich. Jeszcze większe wrażenie robi planowana głębokość. Maksymalnie zbiornik osiągnie nawet 170 metrów, co oznacza, że będzie o około 70 metrów głębszy niż jezioro Hańcza, obecnie uznawane za najgłębsze naturalne jezioro w Polsce.
Takie parametry sprawiają, że mówimy nie tylko o lokalnej atrakcji, ale o obiekcie o znaczeniu ogólnokrajowym, a nawet europejskim. Skala jeziora determinuje również sposób jego zagospodarowania – zarówno pod względem bezpieczeństwa, jak i potencjalnych funkcji rekreacyjnych.
Sporty wodne, kajaki i nurkowanie: nowa funkcja regionu
Projekt zakłada, że Jezioro Bełchatowskie stanie się magnesem dla miłośników sportów wodnych. W planach są m.in. infrastruktura dla żeglarzy oraz nurków, co przy takiej głębokości zbiornika jest rozwiązaniem naturalnym. Przewidziano również tor wodny do spływów kajakowych, co ma umożliwić organizację zarówno rekreacyjnych, jak i sportowych wydarzeń na większą skalę.
Uzupełnieniem oferty ma być ogródek wspinaczkowy oraz ośrodek sportów ekstremalnych. To wyraźny sygnał, że region nie chce ograniczać się do klasycznej turystyki wypoczynkowej, lecz stawia na aktywność i różnorodność form spędzania czasu.
Góra Kamieńsk i bliźniacze wzniesienia: rowery, narty i paralotnie
Od wschodu kompleks rekultywacyjny zamknie Góra Kamieńsk, już dziś znana jako jeden z najwyższych sztucznych punktów w centralnej Polsce. Od zachodu powstanie jej bliźniaczka. Oba wzniesienia mają zostać intensywnie zagospodarowane. Planowane są trasy rowerowe, ściany wspinaczkowe, stok narciarski oraz kryta nartostrada, co pozwoli na całoroczne użytkowanie infrastruktury.
W planach znalazło się również pole golfowe, autodrom oraz przestrzeń do jazdy quadami. Dla bardziej zaawansowanych przewidziano możliwość latania na paralotni, co w połączeniu z rozległym zbiornikiem wodnym ma stworzyć unikalne warunki krajobrazowe i sportowe.
Inwestorzy, miejsca pracy i atom w tle
Władze regionu liczą, że kompleks wokół Jeziora Bełchatowskiego stanie się największą atrakcją turystyczną tej części kraju i impulsem do przyciągnięcia inwestorów – nie tylko z Polski, ale również z zagranicy. Szczególne znaczenie ma kontekst energetyczny. W sąsiedztwie jeziora w przyszłości planowana jest kolejna elektrownia jądrowa, która ma zapewnić zatrudnienie tysiącom specjalistów.
Dla regionu oznacza to potencjalne przejście od gospodarki opartej na węglu brunatnym do modelu, w którym kluczowe znaczenie będą miały nowoczesna energetyka, usługi, turystyka i sport. Projekt rekultywacji Pola Bełchatów i Szczercowa wpisuje się więc w szerszą transformację gospodarczą, której efekty będą widoczne przez kolejne dekady.