Kluczowe jest rozróżnienie między postawami i pragnieniami dotyczącymi rodzicielstwa, intencjami i planowaniem a realizacją decyzji o dziecku. Dopiero uwzględnienie trzech poziomów pozwala zrozumieć, skąd bierze się rozbieżność między niską liczbą urodzeń a deklaracjami badanych.
Znaczenie rodzicielstwa
Dane z pierwszej edycji badania „GGP-PL: Generacje i Rodziny”, realizowanej w Polsce w latach 2010‒2015, pokazują, że normatywne znaczenie macierzyństwa było wówczas relatywnie wysokie. Średnia odpowiedź na pytanie, na ile macierzyństwo jest ważne dla poczucia spełnienia się kobiety, wynosiła 3,2 w pięciopunktowej skali. Różnice między kobietami i mężczyznami były niewielkie, wskazując na wysoki poziom zgodności w ocenie znaczenia rodzicielstwa.
Obecnie w Polsce trwa kolejna edycja badania. W oczekiwaniu na jego rezultaty, punktu odniesienia dostarczają wyniki badania GGP zrealizowanego w innych krajach w latach 2020‒2024. Pokazują one, że w większości krajów europejskich średnia idealna liczba dzieci, pożądana przez osoby w wieku 18‒49 lat, oscyluje wokół dwojga. Zróżnicowanie jest umiarkowane, nieco wyższe preferencje obserwowane są jedynie w niektórych państwach Europy Wschodniej, takich jak Mołdawia.
Dane te sugerują, że także w ostatnich latach preferencje dotyczące rodzicielstwa w Europie pozostają względnie wysokie. Niska dzietność nie wydaje się więc prostą konsekwencją spadku znaczenia posiadania dzieci w systemie wartości.
Intencje: chcieć a planować
Normy i postawy nie przekładają się jednak automatycznie na konkretne decyzje. Intencje prokreacyjne ‒ rozumiane jako deklarowany zamiar czy plan ‒ są znacznie silniej powiązane z bieżącą sytuacją życiową. Badania GGP pokazują, że gotowość do planowania dziecka częściej deklarują osoby pomiędzy 25. a 35. rokiem życia, znajdujące się w stabilnych związkach oraz posiadające większe poczucie bezpieczeństwa ekonomicznego i mieszkaniowego.
To właśnie na tym etapie pojawia się pierwsza luka: między uznawaniem rodzicielstwa za ważne a gotowością do podjęcia decyzji o dziecku w określonym horyzoncie czasowym. Chęć posiadania dzieci nie musi bowiem oznaczać planowania rodzicielstwa od razu.
Realizacja intencji i bariery
Jeszcze wyraźniej rozbieżność ta ujawnia się na etapie realizacji intencji. Dane z pierwszej edycji badania „GGP-PL: Generacje i Rodziny” pokazują, że w Polsce ok. 36 proc. kobiet i 45 proc. mężczyzn, którzy deklarowali zamiar posiadania dziecka w ciągu najbliższych trzech lat, faktycznie zrealizowało ten plan. Oznacza to, że znaczna część pozytywnych intencji została odłożona w czasie lub w ogóle nigdy nie została zrealizowana. Prawdopodobieństwo przejścia od planów do decyzji zależało od wielu czynników ‒ wieku, sytuacji partnerskiej i warunków życia. Istotną rolę odgrywa także zdrowie.
Prawdziwy kryzys?
Utrzymujące się rozbieżności między normami, pragnieniami, intencjami i ich realizacją pokazują, że kluczowym wyzwaniem demograficznym nie jest dziś brak chęci posiadania dzieci ani gwałtowna zmiana wartości. Znacznie większe znaczenie mają obawy i bariery pojawiające się na etapie planowania i realizacji planów ‒ związane ze zdrowiem, sytuacją osobistą, ekonomiczną i mieszkaniową. Ale też obawą o zdrowie i przyszłość planowanych dzieci.
Obecna edycja badania pozwoli sprawdzić, jak te mechanizmy funkcjonują dziś i które czynniki najsilniej ograniczają kształtowanie i realizację planów rodzicielskich. Wyniki te będą kluczowe dla rzetelnej diagnozy sytuacji demograficznej ‒ wolnej od uproszczeń i narracji alarmistycznych.
Projekt „GGP-PL: Generacje i Rodziny. Panelowe badanie przemian relacji między pokoleniami, w rodzinie oraz między kobietami i mężczyznami” (GGP-PL) jest dofinansowany przez Ministra Nauki w ramach programu „Wsparcie udziału polskich zespołów naukowych w międzynarodowych projektach infrastruktury badawczej”.
Partner