Niemiecki Trybunał Konstytucyjny zajmie się wnioskiem o delegalizację skrajnie prawicowej Narodowodemokratycznej Partii Niemiec. W Karlsruhe rozpoczyna się trzydniowa rozprawa.

To kolejna próba delegalizacji NPD. Niemiecki parlament wraz z rządem próbowały to zrobić już w 2003 roku. Wtedy sędziowie umorzyli postępowanie uznając, że materiał dowodowy, który miał wskazywać na niezgodną z prawem działalność NPD, jest niewiarygodny.

Wtorkowe postępowanie ustne ma się odbyć na wniosek Bundesratu. Druga izba niemieckiego parlamentu wystąpiła z nim już w 2012 roku. Autorami wniosku są dwaj historycy z berlińskiego uniwersytetu. Zarzucają NPD stosowanie etnicznego pojęcia narodu, wykluczającego ze społeczeństwa przybyszy z Afryki czy Azji.

Ponadto - ich zdaniem - wypowiedzi polityków NPD są pełne treści antysemickich i ksenofobicznych. Delegalizacji partii domaga się również Centralna Rada Żydów w Niemczech.

W 2009 roku NPD przeprowadziła akcję „Zatrzymać polską inwazję”. W kilku graniczących z Polską miastach wywiesiła plakaty z takimi właśnie hasłami.