PiS może liczyć na 25,7 proc. głosów; KO na 20,3 proc. a Ruch Szymona Hołowni Polska 2050. na 13,2 proc.; z kolei na Solidarną Polskę Zbigniewa Ziobry zagłosowałoby 5,4 proc. badanych, co daje jej samodzielny wstęp do Sejmu – wynika z sondażu Indicatora dla "Rzeczpospolitej".

"Z najnowszego sondażu Indicatora wyłania się scenariusz zmiany władzy, który może się spełnić w 2021 roku. Jeśli Zjednoczona Prawica pójdzie drogą sporów wewnętrznych, które doprowadzą do przyspieszonych wyborów – rezultat może być dla niej przykry" - czytamy w "Rz".

W sondażu zapytano respondentów, na kogo oddaliby głos, gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, przy założeniu, że partie tworzące koalicję rządową poszłyby do wyborów osobno. 25,7 proc. badanych zagłosowałoby na PiS, 20,3 proc. na KO, 13,2 proc. na Ruch Szymona Hołowni Polska 2050. 8,6 proc. głosów uzyskałaby Lewica, 6,5 proc. Konfederacja. Po 5,4 proc. głosów otrzymałyby Solidarna Polska i PSL. Z kolei na Kukiz'15 zagłosowałoby 3,4 proc. badanych, a na Porozumienie Jarosława Gowina 2,8 proc.

"Najważniejsza wiadomość dla Zjednoczonej Prawicy jest ta, że Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry zdobywa 5,4 proc., co daje jej samodzielny wstęp do Sejmu. (Porozumienie tylko 2,8 proc. i się nie liczy)" - pisze "Rzeczpospolita".

Zgodnie z przeliczeniem przygotowanym dla "Rz" przez socjologa prof. Jarosława Flisa, SP mogłaby przy takim wyniku liczyć na 18 miejsc w Sejmie. "To diametralnie zmienia układ sił na prawicy: Ziobro ma własny klub, ale prawica, nawet zakładając, że byłaby w stanie stworzyć koalicję, traci zdolność wyłonienia większości, a co za tym idzie - władzę" - czytamy w "Rz".

"W wersji PiS i SP ma tylko 179 mandatów, w koalicji PiS, SP i Konfederacja – 205, a gdyby nawet dodać PSL-Koalicję Polską, można by liczyć na 223 mandaty. Za mało, by rządzić. – SP i Porozumienie miały być zderzakiem dla PiS, ale ich odejście pozbawia tę partię zwycięstwa" – komentuje wyniki sondażu prof. Flis.

Gazeta zwraca uwagę, że opozycja, nawet osobno, zbiera poparcie wystarczające do wyłonienia większości i to bez konieczności wsparcia Konfederacji. "Większość sześciu mandatów mają razem KO, Polska 2050 i Lewica. Z PSL byłaby to większość komfortowa" - wskazuje "Rz".

Badanie przeprowadzono przez CBM Indicator metodą CATI (wywiad telefoniczny wspomagany komputerowo) od 17 do 22 grudnia 2020 r. na liczącej 1000 osób reprezentatywnej próbie dorosłych Polaków.