Plan pokojowy dla Bliskiego Wschodu będzie sprawiedliwy i zrównoważony - zapewnia sekretarz stanu USA John Kerry. Amerykański wysłannik czwarty dzień rozmawia w Jerozolimie z przywódcami zwaśnionych narodów.

"Mogę zagwarantować, że Waszyngton zamierza przeforsować rozwiązania, które są sprawiedliwe i zapewniają wszystkim bezpieczeństwo" - powiedział Kerry dziennikarzom. Zapewnił, że negocjacje postępują naprzód, a ich uczestnicy ciężko pracują. Wyraził też przekonanie, że rozmowy z ostatnich dni przyniosły rozwiązanie niekórych kwestii. Amerykański sekretarz stanu przez trzy dni rozmawiał z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu i przywódcą Palestyńczyków Mahmudem Abbasem.

Nowy etap negocjacji izraelsko - palestyńskich rozpoczął się w lipcu. Napotykają one jednak liczne trudności, strony konfliktu co jakiś czas grożą zerwaniem rozmów.
Dziś John Kerry udał się do Jordanii i Arabii Saudyjskiej. Jordania jest poza Egiptem jedynym państwem arabskim, które podpisało traktat pokojowy z Izraelem. Z kolei Arabia Saudyjska była pomysłodawcą inicjatywy pokojowej Ligii Arabskiej z 2002 roku.