Warszawska prokuratura zajęła się doniesieniem w sprawie rzekomego niedopełnienia obowiązków przez prezydent Warszawy przy organizacji niedawnego referendum.

Śledczy z Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ zbadają doniesienie dotyczące niewystarczającego poinformowania mieszkańców stolicy o plebiscycie w sprawie odwołania prezydent miasta.

Przemysław Nowak z Prokuratury Okręgowej w Warszawie powiedział, że decyzja o śledztwie ma charakter formalny. Postępowanie prowadzone jest w sprawie.

Przyczyną jego wszczęcia była przede wszystkim konieczność dokonania czynności, których dokonać można jedynie w ramach oficjalnego śledztwa. Chodzi głównie o przesłuchanie osoby z urzędu miasta, odpowiedzialnej za wywieszanie obwieszczeń referendalnych.

Sprawa dotyczy przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego. O zainteresowanie nią wnioskował do prokuratury stołeczny radny PiS Maciej Wąsik.

Przed referendum część jego inicjatorów zarzucała stołecznemu ratuszowi, że stara się wszelkimi sposobami ograniczyć frekwencję w głosowaniu. Między innymi mówiono o braku obwieszczeń referendalnych w miejscach, gdzie powinny się one znaleźć.