Minister pracy Władysław Kosiniak - Kamysz ma nadzieję, że w ciągu miesiąca rząd odniesie się do postulatów związkowców. Ponownie zaprosił ich do udziału w posiedzeniach Komisji Trójstronnej.

Dzisiejsze obrady odbyły się bez przedstawicieli związków zawodowych. Władysław Kosiniak - Kamysz mówił, że jest pole do rozmowy. Możliwe jest porozumienie w sprawie odprowadzania składek od umów zlecenie.

Władysław Kosiniak - Kamysz mówi, że niektóre postulaty związkowców mają charakter polityczny. Za taki minister pracy uważa wniosek o jego odwołanie.

Do paraliżu rozmów w komisji doszło pod koniec czerwca. Strona związkowa opuściła posiedzenie komisji twierdząc, że rząd nie realizuje ustaleń w komisji i forsuje swoje rozwiązania. Związkowcy zażądali wycofania się z uelastycznienia czasu pracy oraz zmiany szefa komisji. Według związkowców, minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz nie ma w rządzie żadnej siły przebicia.