Decyzja wojewody Mariusza Frankowskiego ma przełomowe znaczenie, bo oznacza, że inwestycja będzie mogła wkrótce wystartować na dobre. Po niedawnej nowelizacji specustawy w sprawie CPK ułatwione zostanie przejmowanie działek, których nie udało się wykupić w ramach Programu Dobrowolnych Nabyć. Na mocy zmienionej ustawy wszczynane dziś automatycznie wszczynane jest postępowanie w sprawie ustalenia odszkodowania, a jego kwota ma zostać określona przez wojewodę w ciągu 60 dni.
Spółka CPK przejmie grunty pod lotnisko
Nawet jeśli właściciel działki nie zgodzi się z jego wysokością, to będzie mógł złożyć wniosek o wypłatę 85 proc. tej sumy i zostanie ona zapłacona po 30 dniach. Potem ewentualnie w sądzie może jeszcze walczyć o większą rekompensatę. Jednocześnie po czterech miesiącach od dokonania wyceny przez wojewodę spółka CPK przejmie wszystkie brakujące grunty pod budowę lotniska. Według szacunków dojdzie do tego w czerwcu.
- Decyzja wojewody jest bardzo ważna, bo pozwoli na dobre wystartować z inwestycją. Chcemy jeszcze w tym roku złożyć wnioski o pozwolenia na budowę dotyczące części lotniskowej. Pierwsze prace związane z budową terminala chcemy zacząć w sierpniu. Będzie to tzw. fundamentowanie głębokie, czyli wbijanie długich pali w grunt – mówi wiceminister infrastruktury Maciej Lasek.
Za rok poznamy wykonawcę terminala CPK
Prace związane z palowaniem będą prowadzone w ramach umowy ramowej na roboty przygotowawcze, którą podpisały jeszcze poprzednie władze spółki. Jednocześnie osobno prowadzony jest przetarg na budowę zasadniczej części terminala. W tym przypadku wykonawcę mamy poznać za rok.
Według planów lotnisko w Baranowie ma zacząć działać pod koniec 2032 roku.