Rosja ma nadzieję, że zakończenie ewakuacji wschodniego Aleppo to kwestia jednego-dwóch dni - oświadczył we wtorek szef MSZ Siergiej Ławrow. Minister spraw zagranicznych Turcji Mevlut Cavusoglu powiedział, że ogółem z Aleppo ewakuowano ponad 37 tys. ludzi.

"Ewakuacja wciąż trwa, mamy nadzieję, że jest to kwestia jednego dnia, maksimum dwóch" - powiedział Ławrow. Wypowiadał się na konferencji prasowej z ministrami spraw zagranicznych Iranu i Turcji, Dżawadem Mohammadem Zarifem oraz Cavusoglu.

Ławrow powiedział również, że Rosja, Iran i Turcja "podejmowały skoordynowane działania, które pozwoliły ewakuować pokojowo ze wschodniego Aleppo zdecydowaną większość ludności cywilnej".

Szef dyplomacji Turcji mówił, że "ogółem z Aleppo oswobodzonych zostało 37,5 tys. ludzi", i dodał, że "wielki wkład w to wniosła Rosja". Nie wyjaśnił, w jakim czasie ewakuowano tę liczbę ludzi. Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (MKCK) podał, że w dniach 15-19 grudnia wschodnią część Aleppo opuściło około 25 tysięcy osób.

Według ocen MKCK na ewakuację wschodniego Aleppo trzeba jeszcze kilku dni.

Ewakuacja jest rezultatem intensywnych negocjacji między Rosją, która wspiera reżim prezydenta Syrii Baszara el-Asada, a Turcją, udzielającą poparcia niektórym z dużych ugrupowań syryjskich rebeliantów.

Aleppo w ostatnich miesiącach stało się sceną zażartych walk między siłami opozycji a wojskiem syryjskim, wspieranym przez Rosję i irańskie bojówki. Po trwającym ponad cztery miesiące oblężeniu w połowie listopada syryjska armia i sprzymierzone z nią milicje rozpoczęły ofensywę mającą na celu odbicie Aleppo. Umożliwiła ona odzyskanie zdecydowanej większości dzielnic miasta kontrolowanych przez rebeliantów od lipca 2012 roku.