Jak dowiedział się DGP, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) pracuje nad nowelizacją ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa (t.j. Dz.U. z 2025 r. poz. 337), która przedłuży pobyt Ukraińców z 30 września br. do 4 marca 2026 r. To polska odpowiedź na decyzję w tej sprawie podjętą w połowie 2024 r. przez Radę Europejską (decyzja wykonawcza Rady 2024/1836 z 25 czerwca 2024 r.).

– W czerwcu projekt powinien trafić do uzgodnień międzyresortowych. Przedłużenie obowiązywania ustawy pomocowej musi wejść w życie najpóźniej 30 września tego roku – słyszymy w biurze prasowym MSWiA.

Fala Ukraińców odpłynie

Myroslava Keryk, prezeska zarządu Fundacji „Nasz Wybór”, uważa, że z jednej strony to dobra wiadomość, bo obywatele Ukrainy będą wiedzieli, na co mają się szykować. Z drugiej strony, jak zaznacza, istnieje ryzyko ich odpływu z naszego kraju. Szczególnie, że MSWiA nie informuje, które z korzyści przewidzianych w specustawie mogłyby przysługiwać obywatelom Ukrainy po 4 marca 2026 r. Specustawa obejmuje automatyczną legalizację pobytu, dostęp do rynku pracy, prawo do świadczeń rodzinnych, pomoc socjalną, opiekę zdrowotną oraz możliwość prowadzenia działalności gospodarczej. Eksperci zwracają uwagę, że migracja budzi kontrowersje w społeczeństwie i raczej należy spodziewać się ograniczania, niż przedłużania dostępnych obecnie ułatwień i przywilejów dla cudzoziemców. Choć, jak zauważa Karolina Schiffter, partnerka w kancelarii PCS, wciąż mamy ogromne zapotrzebowanie na pracowników na rynku pracy, zwłaszcza tych mniej wykwalifikowanych. Dlatego, jej zdaniem, ułatwienia w dostępie do rynku pracy czy pobytu w Polsce mogą zostać utrzymane, a ograniczeń należy się spodziewać po stronie wsparcia socjalnego, zwłaszcza dla osób, które nie potrzebują już pomocy, bo podjęły zatrudnienie. Zgodnie z art. 26 specustawy, uciekinierzy wojenni mają obecnie prawo do otrzymywania czterech form pomocy: świadczeń rodzinnych, do których zalicza się m.in. zasiłek na dziecko, becikowe i zasiłek pielęgnacyjny, świadczeń: wychowawczego 800+, 300+ z programu „Dobry start” na wyprawkę szkolną oraz aktywnie w żłobku.

– Widzimy, że obywatele Ukrainy w ostatnim czasie są bardzo zagubieni i niepewni co do przyszłości. Nie wiedzą, jak planować swoje życie, niektórzy wracają do swojego kraju lub rozpoczynają procedury uchodźcze – mówi Katarzyna Słubik, prezeska Stowarzyszenia Interwencji Prawnej.

Dodaje, że wśród osób, które znalazły schronienie w Polsce, jest wiele należących do grup wrażliwych. Są to chociażby seniorzy, osoby niepełnosprawne oraz dzieci, które funkcjonują w naszym systemie edukacji. Dlatego nie powinno dojść do sytuacji, gdy z dnia na dzień obcięte im zostanie prawo do zabezpieczenia socjalnego i wsparcia. Może to bowiem skutkować tym, że jeszcze więcej obywateli Ukrainy będzie decydować się na przedwczesne powroty w rodzinne strony, gdzie nie jest bezpiecznie.

Jednocześnie, niezależnie od planowanego wydłużenia okresu legalnego pobytu, w resorcie administracji prowadzone są prace nad innymi przepisami, które wprowadzą ograniczenia w prawie do świadczeń na dzieci. Chodzi o projekt ustawy, mający powiązać możliwość pobierania 800+ z aktywnością zawodową obywateli Ukrainy i skutkujący jego utratą przez rodziców, którzy nie będą pracować.

Potrzebny system

Odpływ Ukraińców z polskiego rynku może potęgować fakt, że wciąż nie nastąpiło uruchomienie systemu do zgłaszania karty pobytowej CUKR, czyli specjalnego tymczasowego zezwolenia na pobyt przez trzy lata, które będzie dostępne dla osób korzystających z ochrony czasowej w Polsce, po spełnieniu określonych warunków.

Jakub Dudziak, rzecznik prasowy urzędu ds. cudzoziemców, przyznaje, że składanie wniosków będzie możliwe po uruchomieniu dedykowanej usługi online.

– Nastąpi to nie wcześniej, więc niż start systemu MOS 2.0 (Moduł Obsługi Spraw) i w odpowiednim czasie po wejściu w życie projektowanej ustawy o zmianie ustawy o cudzoziemcach oraz niektórych innych ustaw. A ten odpowiedni czas to jest po przeprowadzeniu akcji informacyjnej i zgłoszeniu pełnej technicznej gotowości systemu do elektronicznego składania wniosków – dodaje, ale nie precyzuje, kiedy to nastąpi.

Tymczasem, już za dziewięć miesięcy ok. 1 mln Ukraińców straci status ochrony czasowej.

– Uruchomienie systemu na ostatnią chwilę może spowodować jego zapchanie – dodaje Myroslava Keryk i zaznacza, że w razie nieuzyskania dostępu do CUKR pozostanie zatrudnianie Ukraińców w oparciu o zezwolenia czy oświadczenia.

Michał Podulski, wiceprezes Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia, również uważa, że wszelkie utrudnienia będą skłaniały do wyjazdu z Polski, zwłaszcza tych, którzy nie zdążyli kupić mieszkań czy wysłać dzieci do szkół.

– Szczególnie gdy dojdzie do niedrożności urzędów pracy i urzędów wojewódzkich. A taki paraliż jest niewykluczony. Już dziś są nieprzygotowane na obsługę cudzoziemców. W Gdańsku w urzędzie wojewódzkim są 2–3 okienka i długa kolejka od rana – tłumaczy. W jego ocenie, konsekwencje utrudnionego dostępu do pracowników poniosą przede wszystkim mniejsze firmy. Większe już dziś idą w automatyzację i robotyzację, która pozwoli im wyrównać niedobory kadrowe. Poza tym, jak dodaje Michał Podulski, można oczekiwać likwidacji na rynku agencji pracy. Szczególnie, że wiele z nich zostało założonych przez obywateli Ukrainy.

– Pozytywnie należy ocenić to, że może dojść do oczyszczenia rynku z patologii i kombinacji – uzupełnia.

Karolina Schiffter przypomina przy okazji ostatni raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego, że bez cudzoziemców co piąta firma w Polsce miałaby problemy z działalnością. Zniknięcie Ukraińców z polskiego rynku oznaczałoby natomiast wydłużenie czasu pracy dla pozostałych pracowników, brak możliwości realizacji nowych zamówień, ograniczenie skali działalności, spadek jakości lub terminowości usług, konieczność outsourcingu. Ucierpiałoby też polskie PKB. Z danych makroekonomicznych wynika, że w latach 2021–2023 średni wkład pracy imigrantów w roczny wzrost PKB Polski wynosił 0,5 pkt proc. (ok. 18 proc. całego wzrostu). ©℗

Współpraca Michalina Topolewska
ikona lupy />
Na jakich dokumentach uprawniających do pobytu w Polsce przebywają cudzoziemcy, w tym Ukraińcy / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe