Paweł Szałamacha, minister finansów, podczas ostatniego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego poinformował, że to większe zainteresowanie innymi formami wsparcia kosztuje w tym roku państwo dodatkowe 800 mln zł. – Wzrost przyznawanych świadczeń dotyczy głównie zasiłku rodzinnego i przysługujących do niego dodatków – informuje DGP Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej.
Dodaje jednak, że środki przewidziane w tegorocznym budżecie pozwolą na sfinansowanie większej liczby świadczeń. Również na 2017 r. planowane są wyższe kwoty na ich wypłatę (łącznie z rezerwą wyniosą ponad 12 mld zł).
– Przy okazji składania wniosków o 500 zł mieliśmy wiele sytuacji, gdy okazywało się, że poziom dochodów rodziny umożliwia jej uzyskiwanie zasiłku – mówi Bogumiła Podgórska, kierownik działu świadczeń rodzinnych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Katowicach.
Jest to związane z tym, że obowiązujące przy nim kryterium dochodowe, które wynosi 674 zł lub 764 zł, gdy w rodzinie wychowuje się niepełnosprawne dziecko, jest niższe od tego wymaganego przy ubieganiu się o 500 zł na pierwszego potomka w rodzinie (800 zł lub 1200 zł)
– Ponieważ dokumenty wymagane przy obu formach wsparcia są praktycznie takie same, rodzice mogli od razu złożyć dwa wnioski – podkreśla Magdalena Rynkiewicz–Stępień, zastępca dyrektora Miejskiego Centrum Świadczeń w Opolu.
Dodaje, że decyzje dotyczące zasiłku zostały wydane tylko do końca października br., bo wtedy kończy się obecny okres jego wypłaty.