Przysługuje ono, gdy w następstwie wystąpienia koronawirusa doszło do przestoju w prowadzeniu działalności przez osobę prowadzącą działalność albo przez zleceniodawcę lub zamawiającego, z którym została zawarta umowa cywilnoprawna. Przedsiębiorca może ubiegać się o te środki, gdy rozpoczął prowadzenie działalności przed 1 lutym 2020 r., nie zawiesił jej oraz w miesiącu przed złożeniem wniosku jego przychód był co najmniej 15 proc. niższy niż w poprzednim miesiącu i nie przekroczył 300 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia (15 681 zł).
O świadczenie to mogą się ubiegać również osoby, które zawiesiły prowadzenie działalności po 31 stycznia 2020 r. i których przychód w miesiącu przed złożeniem wniosku nie był wyższy od 300 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.
Natomiast osobom zatrudnionym na podstawie umowy cywilnoprawnej świadczenia postojowe przysługują, gdy została ona zawarta przed 1 lutym 2020 r. Przychód takich osób w miesiącu przed złożeniem wniosku nie może być wyższy niż 300 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.
Osobom na umowach cywilnoprawnych co do zasady również przysługuje świadczenie w wysokości 80 proc. minimalnego wynagrodzenia. Jest jednak wyjątek – jeśli suma przychodów z umów cywilnoprawnych uzyskana w miesiącu przed złożeniem wniosku wyniosła mniej niż 50 proc. kwoty minimalnego wynagrodzenia, to w takim przypadku świadczenie postojowe wyniesie tyle samo, co osiągnięty przychód. Osoby prowadzące działalność w oparciu o kartę podatkową również otrzymają niższe świadczenie w wysokości 50 proc. kwoty minimalnego wynagrodzenia.