Kreml ma coraz mniej czasu. Jeśli bowiem ruszy udana ukraińska ofensywa na dużą skalę, a rosyjskie społeczeństwo na serio odczuje ekonomiczne skutki sankcji, ze stabilnością władzy obecnej ekipy będzie kiepsko. Stąd wzmożenie propagandowe.
Piekło. Generał Jaruzelski spotyka Hitlera.
– Adolfie, gdybym ja miał taką armię jak ty, to bym tej wojny nigdy nie przegrał.
– Wojciechu, gdybym miał wtedy taką propagandę jak ty, to nikt by się nie dowiedział, że tę wojnę przegrałem...
Ten dowcip z czasów późnego PRL nasuwa mi się jako komentarz do sytuacji, której świadkami jesteśmy dzisiaj. Federacja Rosyjska bierze baty na niemal każdym froncie – wojskowym, polityczno-dyplomatycznym i ekonomicznym – zaczyna jednak wygrywać w sferze informacyjnej. A w zasadzie dezinformacyjnej.
Pozostało
97%
treści
Reklama