Luksemburski trybunał podkreślił, że punktem odniesienia dla sądu badającego, czy doszło do próby podrabiania chronionych znakiem wspólnotowym elementów danego produktu, powinna być wiedza, jaką posiada przeciętny użytkownik. TSUE wskazał, że jest nim osoba, która „zna różne wzory istniejące w danej branży, posiada pewien zakres wiedzy na temat elementów, jakie te wzory zwykle posiadają, i w związku z zainteresowaniem danymi produktami wykazuje stosunkowo wysoki poziom uwagi przy używaniu ich jako elementów systemu modułowego, którego są one częścią”.
TSUE - co chroni znak wspólnotowy?
Jednocześnie TSUE zastrzegł, że w żadnym wypadku sąd nie może opierać swojego rozstrzygnięcia na wrażeniach, które podrobiony element miałby wywrzeć na użytkowniku, którego wiedza jest niemal profesjonalna. W sentencji wyroku czytamy, że punktem odniesienia do przeprowadzenia tego rodzaju analiz nie może być człowiek, który „posiadając wiedzę techniczną analogiczną do wiedzy, jakiej można oczekiwać od znawcy w danej dziedzinie, bada w najmniejszych detalach dany wzór i którego całościowe wrażenie opiera się głównie na względach natury technicznej”.
Sprawa, w której zapadło orzeczenie, dotyczyła korzystania przez węgierskiego wytwórcę klocków dla dzieci z tzw. klocków łączników, przypominających te produkowane przez duńską spółkę Lego. Węgierska spółka prowadziła przewóz zabawek, zarejestrowanych pod znakiem towarowym Qman, które w stosunkowo niewielkim stopniu składały się z klocków łączników, przypominających te zastrzeżone przez Lego jako wzory wspólnotowe. W związku ze sprzeciwem zgłoszonym przez Lego węgierska administracja podatkowa i celna nakazała zatrzymanie tych towarów. Spór trafił do sądu dla m.st. Budapesztu, który zdecydował o skierowaniu pytań prejudycjalnych do TSUE.
Co TSUE orzekł w sprawie klocków LEGO?
Wątpliwości sądu sprowadzały się do tego, czy w przypadku badania zakresu ochrony przysługującej spółce Lego z tytułu posiadania prawa do wzoru wspólnotowego należy brać pod uwagę wrażenia, które przy oglądaniu towaru ma tzw. poinformowany użytkownik. Zarówno węgierska spółka, jak i sąd I instancji argumentowały, że funkcje techniczne ograniczają producentowi paletę możliwości w zakresie projektowania wyglądu klocków łączników. Wskazywano również, że tzw. poinformowany użytkownik, przy dokładniejszej analizie, dostrzega różnicę między tym klockiem a jego odpowiednikiem marki Lego. I ten poziom wiedzy TSUE uznał za adekwatny do oceny podobieństwa produktów. ©℗
Podstawa prawna
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 4 września 2025 r. w sprawie C-211/24 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia