Czym jest Data Act?
Unijna regulacja wprowadza horyzontalne ramy wymiany danych między przedsiębiorstwami, między przedsiębiorstwami a konsumentami oraz między przedsiębiorstwami a administracją publiczną. Ma być przełomem w dostępie do danych przemysłowych, z których większość – według Komisji Europejskiej aż 80 proc. – obecnie nie jest wykorzystywana. Akt o danych to zmieni, bo usunie bariery w dostępie do informacji generowanych przez przedmioty podłączone do internetu, takie jak sprzęt gospodarstwa domowego, nowoczesne samochody (DA nie obejmuje smartfonów i komputerów). Dzięki temu np. inteligentną lodówkę zamiast w punkcie proponowanym przez producenta będzie można oddać do naprawy w innym, tańszym serwisie. Znikną też utrudnienia przy przenoszeniu danych związane ze zmianą dostawcy usług chmurowych.
Korzystanie z tych rozwiązań wymaga jednak krajowej ustawy wdrożeniowej. Z wpisu w wykazie prac legislacyjnych rządu wynika, że zadania związane z Data Act przypadną prezesowi Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Projektowana ustawa o sprawiedliwym dostępie do danych i ich wykorzystywaniu (numer projektu: UC114) przewiduje, że prezes UKE będzie organem właściwym, koordynatorem danych, a także organem do spraw certyfikacji organów rozstrzygania sporów pomiędzy użytkownikami, posiadaczami danych, klientami lub dostawcami usług pośrednictwa danych.
Jakie zadania ustawa o danych powierzy UKE?
W związku z tym prezes UKE będzie m.in. prowadził postępowania w sprawach dotyczących stosowania aktu o danych, rozpatrywał skargi wynikające z naruszeń tej regulacji oraz nakładał kary. Do jego obowiązków będzie ponadto należało zbieranie informacji od posiadaczy danych o odmowie, ograniczeniu, wstrzymaniu się lub zawieszeniu dzielenia się danymi z użytkownikami i osobami trzecimi; a także pośredniczenie w przekazywaniu wniosków dostawców usług przetwarzania danych o wydanie opinii w sprawie orzeczeń lub wyroku sądu lub trybunału państwa trzeciego lub decyzji organu administracyjnego państwa trzeciego nakazujących przekazanie przechowywanych na terenie UE danych nieosobowych objętych zakresem DA lub udzielenie dostępu do tych danych.
UKE zajmie się również monitoringiem rozwoju technologicznego i sytuacji gospodarczej mających wpływ na udostępnianie i wykorzystywanie danych oraz propagowaniem umiejętności korzystania z nich oraz wiedzy na temat praw i obowiązków wynikających z unijnego aktu. Jak koordynator danych będzie zaś musiał corocznie informować Komisję Europejską o przypadkach, kiedy posiadacz danych ograniczył lub wstrzymał dostęp do danych. Planowany termin przyjęcia projektu ustawy przez rząd to IV kwartał 2025 r.