W uzasadnieniu do projektu ustawy czytamy, że wprowadzenie tej regulacji „umożliwi szybkie zamknięcie rachunków cechujących się brakiem aktywności ich posiadaczy, tzw. rachunków uśpionych”.
Skąd bank dowie się o śmierci posiadacza rachunku bankowego?
Procedura ma być prosta. Po upływie pięciu lat od wydania ostatniej dyspozycji dotyczącej rachunku bank będzie występował do ministra cyfryzacji z wnioskiem o „udostępnienie danych z rejestru PESEL umożliwiających ustalenie, czy posiadacz rachunku żyje, czy nie, oraz jeśli nie żyje, daty jego śmierci”. Dziś jest mu dostarczana informacja jedynie o śmierci, nie zaś o jej dacie. Tymczasem to właśnie z nią prawo wiąże skutki rozwiązania umowy rachunku bankowego. „Dzięki wprowadzonej zmianie spadkobiercy łatwiej i szybciej uzyskają informacje o zgromadzonych środkach i ograniczone zostanie ryzyko ich wypłat na rzecz osób nieuprawnionych” – przekonuje odpowiadający za projekt resort finansów.
Czy w projekcie resortu finansów są luki?
Jednak zdaniem resortu cyfryzacji w projekcie ustawy brakuje jasnego wskazania, czy informacja o zgonie ma być przekazywana do banku automatycznie, czy dopiero na wniosek. MC ma też wątpliwości, czy czekanie aż pięciu lat od ostatniej dyspozycji na koncie nie spowoduje, że w tym czasie osoby nieuprawnione w jego imieniu będą wypłacać środki z konta.
Resort proponuje również uszczegółowienie przepisów tak, aby informacje o dacie śmierci można było stosować zamiennie np. z datą znalezienia zwłok. ©℗
Podstawa prawna
Etap legislacyjny
Projekt ustawy na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów