Orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej to ważny punkt odniesienia dla milionów pożyczkobiorców w całej UE. Choć sprawa dotyczyła konsumentów ze Słowacji, skutki orzeczenia będą odczuwalne również w Polsce.
W czwartek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok dotyczący sposobu informowania kredytobiorców o RRSO. Zapadł on w odpowiedzi na pytania prejudycjalne zadane przez słowacki sąd. Czy jego skutki odczują również polscy kredytobiorcy?
Orzeczenie TSUE w sprawie C-677/23 to ważny punkt odniesienia dla milionów pożyczkobiorców w całej UE. Choć sprawa dotyczyła konsumentów ze Słowacji, skutki orzeczenia będą odczuwalne również w Polsce. Wykładnia przedstawiona przez TSUE obowiązuje we wszystkich państwach UE, a poruszone w wyroku kwestie mają bezpośredni związek z problemami, na które wskazują polscy złotówkowicze, zwłaszcza w kontekście dochodzenia sankcji kredytu darmowego.
Co w praktyce oznacza wymóg transparentności RRSO? W jaki sposób banki będą musiały mu sprostać?
Wymóg transparentności RRSO oznacza, że umowa kredytu musi jasno i szczegółowo wskazywać wszystkie założenia, na podstawie których obliczana jest rzeczywista roczna stopa oprocentowania. TSUE uzasadnia ten wymóg tym, że przeciętny konsument nie jest w stanie samodzielnie zidentyfikować wszystkich tych założeń. Dlatego banki muszą je jednoznacznie określić w umowie, umożliwiając kredytobiorcy pełną weryfikację wyliczenia RRSO. Tylko taka transparentność zapewnia konsumentowi świadomość warunków kredytu i pozwala na podejmowanie racjonalnych decyzji finansowych.
Czy brak wskazania w umowie kredytowej czynników wykorzystywanych do wyliczenia RRSO będzie skutkował możliwością zastosowania sankcji kredytu darmowego?
Brak wskazania w umowie kredytowej szczegółowych czynników wykorzystywanych do wyliczenia RRSO może otworzyć kredytobiorcom drogę do skorzystania z sankcji kredytu darmowego (SKD). Wiele umów kredytowych zawieranych przez polskich złotówkowiczów ogranicza się bowiem do ogólnych założeń, co z punktu widzenia orzeczenia TSUE nie jest wystarczające. Czy te braki rzeczywiście będą prowadzić do sankcji kredytu darmowego? To pozostaje kwestią otwartą, ponieważ linia orzecznicza w zakresie SKD dopiero się kształtuje.
Wyrok TSUE w słowackiej sprawie stanowi ważny krok w zwiększeniu przejrzystości zawieranych umów kredytowych oraz wzmocnieniu ochrony konsumenta. Równie istotne będą jednak oczekiwane na 13 lutego 2025 r. pierwsze orzeczenia TSUE w sprawach dotyczących polskich kredytobiorców. Do tego dochodzą inne pytania prawne zadane do Trybunału. Dopiero te wyroki mogą przesądzić, jak sądy w Polsce będą oceniać umowy pod kątem możliwości zastosowania sankcji kredytu darmowego.
Rozmawiał Adam Pantak