Firmy nieufnie podeszły do wysyłania pism przez internet – liczba wniosków wpływających do sądów rejestrowych spadła o połowę. A prawnicy dzielą się na tych, którzy nowy system chwalą, i tych, co wskazują jego techniczne usterki
Od 1 lipca br. spółki mogą dokonywać wpisu lub zmian w Krajowym Rejestrze Sądowym tylko w formie elektronicznej. W pierwszym miesiącu funkcjonowania e-KRS w nowej odsłonie, wysłały w tej formie ponad 18 tys. wniosków (patrz: grafika). I choć resort sprawiedliwości nie dysponuje statystykami miesięcznymi z „papierowych czasów”, trudno porównać dane z lipca br. z analogicznym okresem z 2020 r., śmiało można postawić tezę, że spraw jest zdecydowanie mniej. Średnio bowiem miesięcznie wpływało ich w ubiegłym roku 35 tys.
Ministerstwo tłumaczy to tym, że lipiec jest miesiącem wakacyjnym. Prawnicy twierdzą jednak, że to niejedyny powód. Wielu ich klientów prosiło o dokonanie wszelkich zaplanowanych zmian jeszcze przed 1 lipca br. Po to, aby wnioski zostały rozpatrzone jeszcze na starych zasadach. Było bowiem wiele obaw, czy system elektroniczny będzie działał sprawnie, a wypełnianie wniosków nie nastręczy problemów.
Pozostało
87%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama