Stanisław Piotrowicz przekonuje, że proponowane przez PiS propozycje zmian w Trybunale Konstytucyjnym uwzględniają zalecenia z opinii Komisji Europejskiej. Przyznał jednak, że nie zapoznał się dotąd z dokumentem. - Nie jest możliwym, ażeby poseł przeczytał wszystkie dokumenty. Czytałem to, co jest rzeczywiście niezbędne dla wykonywania moich obowiązków - tłumaczył poseł PiS.