Policja serbska zatrzymała w piątek 49 osób, w tym przedstawicieli ministerstw i przedsiębiorstw państwowych, podejrzanych o korupcję i nadużycie władzy. To druga od marca akcja antykorupcyjna przeprowadzona w Serbii na tak dużą skalę.

Wśród zatrzymanych są urzędnicy ministerstwa finansów, urzędu podatkowego, koncernu energetycznego EPS, przedsiębiorstwa budowy dróg Putevi Srbije, serbskiej poczty oraz 12 policjantów - poinformował w oświadczeniu minister spraw wewnętrznych Nebojsza Stefanović.

"To kolejny dowód na to, że policja nie ustanie (w walce z korupcją - PAP). Wraz z prokuraturą pokażemy, że Serbia może być całkowicie poważnym, uczciwym i sprawiedliwym państwem" - podkreślił.

Według serbskiego MSW działalność zatrzymanych osób kosztowała budżet państwa i północnej prowincji Wojwodina ok. 7,6 mln euro od 2007 roku. Na wolności przebywa jeszcze dwóch podejrzanych.

Piątkowa akcja to druga tak duża operacja antykorupcyjna serbskiej policji od marca, gdy zatrzymano 46 osób - przypomina agencja Reutera.

Serbska Partia Postępowa (SNS) premiera Aleksandara Vuczicia dąży do wzmocnienia swej władzy w wyborach parlamentarnych 24 kwietnia, by kontynuować reformy gospodarcze i zakończyć negocjacje akcesyjne z Unią Europejską do 2019 roku. UE domaga się od władz w Belgradzie nasilenia walki z korupcją i przestępczością zorganizowaną, rozkwitającą od czasów konfliktów zbrojnych towarzyszących rozpadowi Jugosławii w latach 90. XX wieku. (PAP)