Na Białorusi zapadł surowy wyrok za handel dopalaczami. 17-letnia dziewczyna została skazana na osiem i pół roku więzienia za sprzedaż narkotyków.

17-latka, podczas procesu sądowego w Homlu na południowym - wschodzie Białorusi twierdziła, że narkotyki znalazła. Jednak sąd jej nie uwierzył. Świadkami na procesie byli dwaj młodzi ludzie, którzy zeznali, że kupili u niej dopalacze. W ubiegłym roku przeciwko dziewczynie wszczynano już sprawę o handel narkotykami. Postępowanie jednak umorzono z powodu ogłoszonej wówczas amnestii.

W ostatnich latach na Białorusi wzmocniono walkę z dopalaczami. Zdarzają się kary 10 - 12 lat więzienia dla dealerów. Zgodnie z niedawną nowelizacją prawa za obrót narkotykami mogą być sądzone osoby, które ukończyły 14 lat. Według oficjalnych statystyk w ubiegłym roku na Białorusi zmarło 257 narkomanów.