Zarząd SLD daje zielone światło dla wspólnego startu lewicy w jesiennych wyborach parlamentarnych. O takim scenariuszu rozmawiali niedawno w siedzibie OPZZ przedstawiciele różnych ugrupowań lewicowych, między innymi SLD i Zielonych.

Sekretarz generalny Sojuszu Krzysztof Gawkowski powiedział, że spotkanie było bardzo owocne i stąd decyzja zarządu. Jak mówił, chodzi o zbudowanie silnej, ale też posiadającej dobry program koalicji wyborczej, która jednocześnie będzie odpowiedzią na rosnącą w siłę prawicę.

"Dlatego będziemy starali się zbudować porozumienie na lewicy, które będzie dotykało wszystkich istotnych kwestii. Pierwsze fundamenty, zbudowane w OPZZ dają nadzieję, że wyborczy wynik będzie dwucyfrowy" - mówił Krzysztof Gawkowski.

SLD powołało też specjalny zespół, którego zadaniem będzie opracowanie zrębów programu dla wyborczej koalicji. Szefowa zespołu zapowiedziała, że znajdą się w nim postulaty przeciwstawienia się prywatyzacji służby zdrowia, ale też punkty dotyczące powszechnego dostępu do edukacji oraz rozdzielenia państwa od Kościoła. Monika Pniakowska zaznaczyła jednak, że są to tylko wstępne założenia, a prace nad programem będą kontynuowane w najbliższym czasie.

Kolejne spotkanie ugrupowań lewicowych w OPZZ odbędzie się w poniedziałek.