Na początku tygodnia ma być znane nazwisko nowej pełnomocniczki rządu do spraw równego statusu kobiet i mężczyzn. Donald Tusk zapowiedział to w rozmowie z dziennikarzami w Brukseli, gdzie brał udział w szczycie Unii Europejskiej. Dotychczasowa pełnomocniczka Agnieszka Kozłowska-Rajewicz uzyskała mandat w Parlamencie Europejskim.

Wśród kandydatek, które mogą ją zastąpić, wymieniane były między innymi: szefowa Parlamentarnej Grupy Kobiet Bożena Szydłowska, Joanna Mucha i Agnieszka Pomaska. Wszystkie są posłankami Platformy Obywatelskiej. Padało też nazwisko Małgorzaty Fuszary, o której mówi się, że ma poparcie Kongresu Kobiet.

Premier był też pytany o jesienną rekonstrukcję rządu jako następstwo ujawnionych przez Wprost taśm z nielegalnie podsłuchanych rozmów niektórych członków gabinetu Donalda Tuska. Szef rządu podał konkretnych terminów. Powiedział, że wczesną jesienią będzie oczekiwał podsumowania działań przede wszystkim ministrów zaangażowanych w wyjaśnianie - jak to określił - skandalu taśmowego. Dodał, że o ewentualnych zmianach będzie rozmawiał też z przedstawicielami koalicyjnego PSL-u.

Odejście z rządu szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza jest już właściwie przesądzone. On sam wiele razy powtarzał, że jego ostatnim zadaniem jest wyjaśnienie afery podsłuchowej. Czy z rządu odejdzie Radosław Sikorski? Zależy to od tego, czy minister spraw zagranicznych obejmie tekę szefa unijnej dyplomacji po Catherine Ashton.

Decyzje personalne mają zapaść 30 sierpnia ma podczas kolejnego szczytu Unii Europejskiej. Wtedy też mamy poznać nazwisko nowego szefa Rady Europejskiej.