Gruzja oskarża Rosję, że przesunęła swoją granicę w głąb Abchazji. Ta separatystyczna republika nie uznaje zwierzchnictwa Tbilisi, jednak władze Gruzji traktują ją jak integralną część kraju.

Gruziński MSZ wyraził głębokie zaniepokojenie decyzją władz rosyjskich i Abchazji. W związku z Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi zdecydowano o ograniczeniu ruchu w strefie sięgającej 11 kilometrów w głąb Abchazji. Ograniczenie ma obowiązywać do zakończenia Igrzysk Paraolimpijskich, czyli do 21 marca. Gruzja uważa to za naruszenie swojej integralności terytorialnej.

Władze Rosji podejmują różne działania na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa podczas igrzysk w Soczi, które rozpoczną się 7 lutego. Niepokój organizatorów budzą przede wszystkim niedawne zamachy bombowe na Kaukazie i zapowiedzi różnych grup zbrojnych, które chcą zakłócić przebieg sportowego święta.

Rosja wcześniej oskarżała Gruzję o wspieranie kaukaskich rebeliantów, ale Tbilisi zdecydowanie odrzuca te pomówienia.